Strona 1 z 1

[W-wa]9.10. demonstracja pod cyrkiem Zalewski

PostNapisane: 3 paź 2010, o 21:27
przez Natasha
Kiedy? 9.10. od 14 do 20
Gdzie? róg Towarowej i Wolskiej
Od zeszłego roku nic się nie zmieniło. Po raz kolejny Cyrk Zalewski jesienią odwiedził Warszawę i pozostaje w niej przez miesiąc. Swój namiot rozbił na placu przy skrzyżowaniu Wolskiej i Towarowej. Również repertuar pozostał bez zmian, przynajmniej bez tych, które nas najbardziej interesują. W programie obecnie "występują" następujące zwierzęta: 7 koni, 8 psów (w tym jeden z obciętym ogonem - czy takie "upiększanie" zwierząt wg. państwa Zalewskich jest w porządku?), 5 wielbłądów (2 z nich mają na zadach wypalone numery), 2 foki, 3 słonie - w tym jeden ma w całości obcięte kły, a inny z kolei wydaje się być ślepy, kilka alpak i kóz.
Wykonują czynności, których nigdy nie robiłyby w naturze: słonie tańczą, kozy stają na równoważni, foki m.in. pozują do zdjęć, na wielbłądach gimnastyczki wykonują akrobacje, konie biegają w kółko poganiane batem, a psy wykonują nienaturalne sztuczki (również na wysokości), które są o wiele więcej niż "podawaniem łapy".
Po raz kolejny mówimy NIE tej niehumanitarnej rozrywce, dlatego zapraszamy na demonstrację. Po raz kolejny powiemy Panu Zalewskiemu, co myślimy na temat wyżej wymienionych, niewychowawczych dla dzieci, nienaturalnych dla zwierząt i nieetycznych tzw. "atrakcji". Jest to jedyna demonstracja, liczymy zatem na wysoką frekwencję - przyjdź, zabierz ze sobą przyjaciół, niech Zalewski przekona się, że nie ma dla niego miejsca w Warszawie!
Pamiętaj, zwierzęta liczą właśnie na Ciebie.
A tak było rok temu: http://www.blog.viva.org.pl/category/cyrk-bez-zwierzat/
*
Czy można prosić administratora o przyklejenie tematu?

Re: [W-wa]9.10. demonstracja pod cyrkiem Zalewski

PostNapisane: 4 paź 2010, o 06:09
przez Administrator
Przyklejony.

Re: [W-wa]9.10. demonstracja pod cyrkiem Zalewski

PostNapisane: 4 paź 2010, o 14:30
przez Natasha
dzięki :)

Re: [W-wa]9.10. demonstracja pod cyrkiem Zalewski

PostNapisane: 5 paź 2010, o 09:28
przez gzyra
Wklejam treść listu, który wysłałem dziś do redakcji portalu mmwarszawa.pl. Zachęcam do szybkiego wysyłania własnych listów na adres: redakcja@mmwarszawa.pl, a jeszcze lepiej do autora tekstu. Pod artykułem jest możliwość zostawienia komentarza.

Szanowni Państwo,

Właśnie dowiedziałem się, że opublikowaliście Państwo tekst o kontroli w Cyrku Zalewski (http://www.mmwarszawa.pl/9969/2010/10/5 ... egory=news)

Nasze stowarzyszenie zajmuje się problemem wykorzystania zwierząt w cyrkach od wielu lat. Znamy ten temat od podszewki, nie tylko jego wierzchnią stronę, przystrojoną cekinami. Dokumentujemy realia cyrków, nie ich slogany reklamowe. Jeśli ktoś traktuje poważnie hasło "Zwierzę nie jest rzeczą", nie powinien wspierać tego typu rozrywki.

Etyczny problem przetrzymywania zwierząt w cyrkach dotyczy niemal każdego aspektu cyrkowego życia. Bezustanny transport zwierząt z miejsca na miejsce, ekonomia wymuszająca minimalne warunki utrzymywania zwierząt w bazach cyrkowych i na zapleczu, zmuszanie do wykonywania nienaturalnych czynności, co jest efektem tresury zawierającej również elementy przemocy, wielokrotnie udokumentowanej na filmach. Relacje pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem w cyrku są oparte na dominacji człowieka, który zamiast podziwiać zwierzęta w ich naturalnym środowisku, chronić je, traktuje je jak środek do zaspokojenia ludzkiego celu. Czy dla rozrywki, której tyle innych form mamy do dyspozycji, naprawdę musimy robić ze zwierząt karykatury i uczyć w ten sposób dzieci przedmiotowego traktowania innych? Moment zabawy człowieka z innym zwierzęciem jest jednym z najintymniejszych, opartym o wzajemne zaufanie. Czy handlowanie nim nie jest nadużyciem?

Dzięki naszej współpracy z Rzecznikiem Praw Dziecka, ówczesne Ministerstwo Edukacji i Sportu już w roku 2003 wystosowało do wszystkich kuratoriów w Polsce pismo nazywające rozdawanie dzieciom w szkołach biletów na występy zwierząt w cyrkach działalnością niepożądaną:
http://empatia.pl//str.php?dz=24&id=25

Mazowiecki Wicekurator napisał (http://empatia.pl//str.php?dz=24&id=26):

"Osoby odpowiedzialne za nauczanie i wychowanie młodych ludzi powinny tworzyć sytuacje, w których kształtuje się prawdziwe wyobrażenie o zachowaniu zwierząt i ich potrzebach. Sytuacje wychowawcze powinny sprzyjać uczeniu się pozytywnych zachowań, tolerancji i wrażliwości".

Ministerstwo Kultury odwoływało swój patronat nad Festiwalem Sztuki Cyrkowej właśnie z przyczyn etycznych. Nieżyjąca już prof. Simona Kossak pisała (http://empatia.pl/str.php?dz=24&id=211):

"(...) pokazywanie zdziwaczałych zwierząt o złamanej psychice to nie "kultura" - to przeznaczone dla gawiedzi, prymitywne widowisko rodem ze średniowiecznych jarmarków".

Apel Empatii domagający się zaprzestania wykorzystywania zwierząt w cyrkach podpisało wiele znanych osób i ponad 200 organizacji zajmujących się zwierzętami: http://empatia.pl//str.php?dz=24&id=204 W wielu miastach na świecie obowiązuje zakaz organizowania tego typu imprez.

Proszę, pomóżcie Państwo w promocji hasła "Zwierzę nie jest rzeczą". Propagujmy wspólnie wybieranie takich form rozrywki, takich produktów i takiego sposobu życia, który nie krzywdzi innych. Podobnie jak mamy wybór produktów roślinnych zamiast odzwierzęcych, tak mamy wybór sposobu, w jaki się bawimy.

pozdrawiam,
Dariusz Gzyra
Empatia

tel.: 503 195 601
http://empatia.pl

Re: [W-wa]9.10. demonstracja pod cyrkiem Zalewski

PostNapisane: 5 paź 2010, o 10:05
przez Madziara
Świetny tekst!

"Moment zabawy człowieka z innym zwierzęciem jest jednym z najintymniejszych, opartym o wzajemne zaufanie." :idea:

Re: [W-wa]9.10. demonstracja pod cyrkiem Zalewski

PostNapisane: 5 paź 2010, o 15:06
przez CJ Warlock
To i ja zacytuję co nieco w sprawie artykułu, tym razem z komentarzy, bo kto wie, czy przetrwają tamże, a zachować, myślę, że warto. Jeśli się komuś spodoba to tylko lepiej dla idei.

Humanitarny i niegatunkowistyczny? 2010-10-05 16.41

"cóż to byłby za cyrk bez słonia na arenie z kolorową piłka na końcu trąby?"

Humanitarny i niegatunkowistyczny? Na wyższym poziomie?

A zatem uczący dzieci właściwej postawy do zwierząt, zgodnie zresztą z Konwencją Praw Dziecka?

To nie jest kwestia filozoficzna, tylko piramidy dominacji. Fani tresowania zwierząt w cyrku powinni raczej przystopować na chwilę i zastanowić się, skąd w nich takie przyzwolenie na dominację i eksploatację. Może się okazać, że stąd, że nikt ich w dzieciństwie nie nauczył, że można inaczej. Dlaczego więc współczesnym dzieciom wzbraniać by mieli nauczenia się, że owszem, można inaczej?



Re: 2010-10-05 16.57

"Cyrk to robią organizacje chroniące zwierząt, które tylko wciskają na siłe komuś Swoje ideologie"

Posłuszna konsumentko, zapewne nie masz nawyku myśleć na swoimi wyborami konsumenckimi, więc i reklamy łykasz bezmyślnie. Otóż nad tym, aby tak było, pracują sztaby marketingowe, dobrze opłacane. Proces urabiania konsumenta zaczyna się od około 2. roku życia. Obecnie po prostu nie robi się z tego tajemnicy.

Kiedy natomiast ktoś mówi, że jednak można inaczej, niż dotychczas Ci wmawiano, to twierdzisz, jakoby to ten ktoś coś Ci narzucał. A nie jest przypadkiem tak, że dotychczas przez lata ktoś inny narzucał Ci coś? ;) Pomyśl odrobinę. Z logiki wynika, że po porostu przywykłaś do tego, co Ci wmawiano dotychczas i trudno jest Ci zaakceptować, że jednak ktoś może to kontestować.

"bo jedzą mięso czy chodzą do cyrku. Odczepcie się od mojej diety, moich upodobań. Jak Wam się nie podoba, to nikt Was nie zmusza!"

Mylisz się. Nie żyjesz w odosobnieniu. Te w/w twoje decyzje nie kończą się na Twojej sferze prywatnej. Z każdym zakupem zwłok zwierzęcych w tej czy innej postaci stwarzasz popyt, który skutkuje utrzymaniem obrotu paszą uprawianą na miejscu lasów deszczowych, a także spuszczanie łajna z hodowli do rzek, przez co wszyscy mamy mniej czystej wody do picia, a ta, która została, musi być odkażana i jest gorszej jakości. Sprawa jest prosta - podmioty czerpiące korzyść z eksploatacji zwierząt wmówią Ci wszystko, żebyś kupiła ich produkt, ergo zagwarantowała im zysk. Jednak zatają przed Tobą wszystkie te informacje, które mogłyby Cię skłonić do zakwestionowania zasadności tego zakupu. Czy kupiłabyś chleb od piekarza, który doprawia go zabitymi na ten cel kotami (to taki przykład, trochę fantastyczny, ale celowo)? Pewnie nie. Ale gdyby od dziecka wmawiano Ci, że chleb na kotach jest najlepszy i zdrowy i wszyscy wokół taki właśnie jedzą, to pewnie od czasu do czasu byś kupiła, a może nawet żyła w przekonaniu, że chleb na kotach jest najlepszy. Wyobraź sobie, co byś pomyślała, jakby Ci ktoś po iluśtam latach nagle powiedział, że zabijanie kotów na chleb jest złe?



Zwierzęta jak przedmioty 2010-10-05 17.06

Mam sprzęt elektroniczny. Też dbam o niego i też trzymam go w dobrych warunkach. Czasem stoi w zimnie, ale dopuszczalnym. Co jakiś czas czyszczę go. Jak trzeba to przeglądam i naprawiam. Trzymam go w pomieszczeniu czy w skrzyniach. To normalne, że dba się o przedmioty, których się używa.

Cyrk ma zwierzęta. Ograniczając rozumienie ich potrzeb do materialistycznych, daje im wymagane minimum, aby zwierzę działało na użytek tegoż cyrku. Podobnie jak mój sprzęt dla mnie. Oszczędzę czytelnikom dalszej przenośni porównawczej.

Wystarczy powiedzieć, że jest to uprzedmiotowienie, a najbardziej i tak liczy się własny interes.

PS.Zwierząt nie zamykałbym w skrzyniach (metafora klatek) czy pomieszczeniach (metafora nudnego więzienia), tylko niech sobie biegają w swoim środowisku bez skrępowania, wolne.

Sprzęt owszem, w skrzyniach i pomieszczeniu. Ale sprzęt to przedmioty. A czy dla Ciebie, drogi Czytelniku, zwierzęta to przedmioty?

Re: [W-wa]9.10. demonstracja pod cyrkiem Zalewski

PostNapisane: 9 paź 2010, o 20:20
przez gzyra
Dziękuję wszystkim za wspólną akcję pod Cyrkiem Zalewski. Uznania dla Vivy! za dobrą organizację. Pomysł z rzutnikiem i ekranem, na którym można było zobaczyć prawdę o zwierzętach w cyrkach bardzo dobry. W akcji wzięło udział ok. 40 osób (lub więcej). Na miejscu byliśmy 6 godzin. Samba przygrywała dzielnie. Moje dopiero co zaleczone (po niedawnej dwudniowej akcji) gardło znów jest nadwyrężone, bo znów dostałem fuchę przy tubie. Wypowiedziałem się też dla dwóch telewizji, PAP, Życia Warszawy i jeszcze dla kogoś. Żadnych incydentów, oprócz jednego starszego mężczyzny, który ostentacyjnie napluł na ulotkę, nie zanotowano. No i jeszcze coś ważnego: nie było mowy o większych klatach, chcieliśmy ich braku.

Re: [W-wa]9.10. demonstracja pod cyrkiem Zalewski

PostNapisane: 10 paź 2010, o 09:43
przez Natasha
zdjęcia, relacje z mediów:
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1677127,0, ... omosc.html
http://kontakt24.tvn.pl/temat,manifesta ... =najnowsze
http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/522172.html
na razie więcej nie znalazłam.
My również bardzo dziękujemy Empatii za pomoc, przybycie z tubą i Darkowi za mówienie przez nią :)