Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
Re: Wybory prezydenckie a ochrona praw zwierząt
gzyra napisał(a):Nie rozumiem tego skupienia się na krytyce Komorowskiego. Zły Komorowski, bo jest myśliwym. Lepszy Kaczyński, bo lubi koty. Obaj płacą za zabijanie zwierząt dla ich przyjemności jedzenia mięsa, jajek, picia mleka, zakładania skórzanych butów itd. Znów robi nam się podział na zabijanie uzasadnione i nieuzasadnione. Skupianie się na myślistwie bez mówienia o eksploatacji dla podniebienia jest kontrproduktywne, umacnia podział na lepsze i gorsze sposoby wykorzystywania zwierząt.
Zgadzam się jak najbardziej, dlatego gdy Magdalena Środa mówi, że rezygnacja Komorowskiego z członkostwa w Polskim Związku Łowieckim byłaby gestem symbolicznym - to wtedy jest to rzeczywiście trzymanie się właściwych proporcji.
Nie wiem dlaczego organizacje i publiczni mówcy dają się wciągnąć w takie gierki.
A to już zapewne rzecz bardziej skomplikowana. Jednak rzeczą podstawową niestety jest zapewne interes własny - większość tych ludzi czerpie (lub wciąż czerpie) na co dzień osobiste korzyści z eksploatacji zwierząt (mięso, nabiał, jaja, skóra).