Posty: 60
Dołączył(a): 1 maja 2011, o 19:53
Mądry profesor
Na łamach portalu kopalniawiedzy.pl profesor w odpowiedzi na pytanie mówi:
Wydał Pan pracę "Zwierzęta świata antycznego. Studia nad 'Geografią' Strabona". Czy Grecy w jakiś szczególny sposób traktowali zwierzęta, czy też mieli do nich stosunek wyłącznie utylitarny?
To zależy od zwierzęcia. Świnia, czy też koza były traktowane wyłącznie utylitarnie. Pies i koń już niekoniecznie. Podobnie jak to dzieje się u nas. Myślę, że w naszej europejskiej cywilizacji w pełni kontynuujemy grecki stosunek do zwierząt, a może raczej kontynuowaliśmy do niedawna, gdyż ostatnie działanie ruchu praw zwierząt zaburzyły te relacje, nakładając kaganiec sankcji prawnej na naturalne ludzkie zachowania, co, jak zwykle dzieje się to w takich przypadkach, doprowadzi do drastycznego pogorszenia sytuacji zwierząt w ludzkim świecie, wbrew dobrym intencjom naszych pożytecznych idiotów. Proszę mnie dobrze zrozumieć, jestem absolutnym przeciwnikiem trzymania psów na krótkim łańcuchu bez miski wody, jednak obecne prawo byłoby przez starożytnych Greków odebrane jako szokujący, irracjonalny zabobon, odbierający człowiekowi inne podstawowe prawo - wolność. A w stosunku do zwierząt Grek miał pełną swobodę postępowania. Mógł być wegeterianinem jak Pitagoras czy Porfiriusz, mógł urządzać walki kogutów jak Temistokles, mógł uganiać się po lasach za dzikami i zającami, jak Ksenofont, mógł wystawiać konie do wyścigów, jeśli tylko było go stać, mógł urządzić we własnym pałacu zwierzyniec egzotycznych gatunków, jak Ptolemeusz Filadelfos.
Niezła perełka, ode mnie mail poszedł. Skupiłem się na prośbie o wyjaśnienie kwiatka "pożyteczni idioci", "dobrych intencjach" co znaczyłoby, że profesorowi również leży na sercu problem zniewolenia zwierząt pozaludzkich oraz na wyjaśnieniu dlaczego starożytni Grecy mieliby mieć jakieś zdanie w toczącej się dyskusji o prawach zwierząt.
dr hab. Gościwit Malinowski, profesor nadzwyczajny
gamalin@poczta.onet.pl
Mail myślę, że aktualny. Taki widnieje na stronie Uniwersytetu Wrocławskiego gdzie pan profesor pracuje.