Strona 1 z 1

Nie stać nas na zagryzanie świata - Przekrój o weganizmie

PostNapisane: 19 lip 2011, o 22:44
przez gzyra
W najnowszym Przekroju jest tekst "Nie stać nas na zagryzanie świata". Są wypowiedzi weganek i wegan, w tym moja. W tekście czytamy: "Sprawdziliśmy dla was, jak sobie radzą najbardziej radykalni zwolennicy niejedzenia żywności, która wiąże się z wykorzystywaniem zwierząt. Weganie" - mam wrażenie, że określenie nas najbardziej radykalnymi jednak spycha weganizm na antypody rozsądnych wyborów, a może lepiej: potwierdza niepożądany status weganizmu jako skrajności. Na szczęście później w tekście są właśnie wypowiedzi weganek/wegan, które tonują to wrażenie.

W tekście jest też część strasząca, nawet śmiercią. Przykład stanowi przypadek pewnej rodziny we Francji, której dziecko umarło, co artykuł wiąże z weganizmem. Szkoda, że nie ma wyjaśnienia, że ci rodzice byli wegańskimi pojebańcami, oszołomami próbującymi stosować tzw. naturalne metody leczenia tam, gdzie są nieskuteczne. Wystarczyło wrzucić ten przypadek w Google i rzetelniej zacytować powody śmierci. Cytat z wp.pl: "Jak małżonkowie tłumaczyli przed sądem, nie mają zaufania do medycyny tradycyjnej, dlatego woleli korzystać z naturalnych metod leczenia, o których wiedzę zaczerpnęli z książek". A także: "Okazało się również, że rodzice nie zastosowali się do zaleceń lekarza, który badał dziewczynkę, gdy była w wieku 9 miesięcy. Miała wtedy zapalenie oskrzeli i zmniejszoną masę ciała, dlatego lekarz nakazał rodzicom zgłoszenie się z nią do szpitala. Zamiast tego małżeństwo robiło dziecku okłady z kapusty, musztardy i kamfory oraz stosowało kąpiele błotne". Dodatkowo dziecko miało w chwili śmierci 11 miesięcy, a było karmione tylko mlekiem matki.

Szkoda mi tej okazji zapoznania opinii publicznej z weganizmem. Wiem, że tekst powinien zawierać różne opinie, pozytywne, negatywne, co do tego pełna zgoda. Weganizm jest w Polsce kontrowersyjny i nie ma co udawać, że jest inaczej. Jednak dorzucenie do opowieści skrajnego (i bardzo rzadkiego) przypadku tej rodziny z Francji, bez komentarza na czym polegał ich błąd i ich postawa, dominuje wydźwięk tekstu. To jest trochę powrót do opisu weganizmu sprzed 10 lat, kiedy mówiło się o nas głównie w takim kontekście. Można by przecież napisać, że na szczęście w Polsce są weganie (w tym zorganizowani w stowarzyszenie), którzy promują rozsądny weganizm, organizują konferencje, współpracują z dietetykami itd. Naprawdę staramy się bardzo mocno, żeby zbudować lepsze skojarzenia z weganizmem, ale oczywiście z rozsądnym przekazem trudniej się przebić, bo to nie jest tak medialne jak źli, głupi, nawiedzeni weganie, którzy leczą musztardą.

Re: Nie stać nas na zagryzanie świata - Przekrój o weganizmi

PostNapisane: 21 lip 2011, o 06:30
przez K.Biernacka
Ja uważam, że pisanie/mówienie o weganizmie przy okazji tej historii z Francji jest zdecydowanym nadużyciem wynikającym z głębokiego uprzedzenia wobec weganizmu. To uprzedzenie jest obecne w społeczeństwie i ludzie przychylni weganizmowi niepotrzebnie to powtarzają w taki sam sposób - moim zdaniem zupełnie bez sensu. Myślę, że należałoby tu pewnie użyć raczej określenia typu zwolennicy new-age'owych nowinek czy po prostu nieodpowiedzialni rodzice. Sądzę, że gdyby przy tym wszystkim podawali dziecku jakieś produkty odzwierzęce, wyszłoby na to samo.

Niespecjalnie podoba mi się to przeciwstawienie "obiektywizmu" nieekologiczności jedzenia mięsa (a gdzie wyliczenia zużycia energii na produkcję mleka) "subiektywizmowi" kwestii etycznych. Innymi słowy, ekologia jest tematem ważnym, który bez wstydu można zaprezentować jako temat publiczny, zaś etyka to sprawa prywatna, okołodomowa. Tym samym relatywizuje się kwestię cierpienia i zabijania zwierząt.

Poza tym cieszę się, że taki tekst pojawił się w Przekroju, który coś mi się zdaje pod względem zwierząt bywał/ jest(?) raczej dość zdystansowany, żeby nie powiedzieć ironizujący.

Re: Nie stać nas na zagryzanie świata - Przekrój o weganizmi

PostNapisane: 26 lip 2011, o 00:46
przez Natasha
a ma ktos link do tego artykulu/skan?

Re: Nie stać nas na zagryzanie świata - Przekrój o weganizmi

PostNapisane: 3 gru 2013, o 11:04
przez luucynakom
Kazdy chyba sie cieszy:) A co z tym linkiem?

----------
https://viqo.pl