Strona 1 z 1

Ile mogą znieść dzieci? - książka "Dlatego nie jemy zwierząt

PostNapisane: 29 maja 2013, o 13:50
przez Administrator
Zachęcamy do przeczytania nowego tekstu Darka Gzyry w Dzienniku Opinii "Ile mogą znieść dzieci?". O drastycznych widokach związanych ze zwierzętami, które dzieci na co dzień spotykają i o książce "Dlatego nie jemy zwierząt" Ruby Roth.

Dzieci spotykają się z widokiem śmierci w wielu miejscach. I nie chodzi tylko o telewizję, Internet i gry komputerowe. Wystarczy spojrzeć na ulice miast. W witrynach obracają się powoli bezgłowe, nadpalone korpusy zwierząt. Na stoiskach mięsnych w supermarketach i na bazarach nietrudno zauważyć zakrwawione zwierzęta pocięte na porcje, zwały pokawałkowanych ciał. Widać wyraźnie krowie języki ułożone na ofoliowanej tacce, dziesiątki mózgów leżących w misce. Posortowane wnętrzności. Żebra, jelita, serca.


Na polskim rynku wydawniczym ukazała się książka "Dlatego nie jemy zwierząt" amerykańskiej pisarki i ilustratorki Ruby Roth. Książka dla dzieci. O zgrozo, pokazująca to, czego dziecięca literatura w Polsce dotąd nie pokazywała. Mówi o realiach hodowli, jej wpływie na środowisko i o zagrożonych gatunkach. Pokazane są emocje zwierząt wykorzystywanych przez ludzi. Odsłaniane jest połączenie pomiędzy nimi a talerzem. Wszystko to za pomocą rysunków, które raczej trudno uznać za drastyczne, a także krótkich, trafiających w sedno tekstów. Książka nie przeraża, ale porusza. I mówi prawdę, chociaż jest ona trudna nawet dla dorosłych.


Całość na tej stronie.

Obrazek

Re: Ile mogą znieść dzieci? - książka "Dlatego nie jemy zwie

PostNapisane: 30 wrz 2013, o 22:24
przez mulloa281
dobra wypowiedź, tego szukałem :D

Re: Ile mogą znieść dzieci? - książka "Dlatego nie jemy zwie

PostNapisane: 25 lis 2013, o 21:04
przez jancczak
ciekawe..

Re: Ile mogą znieść dzieci? - książka "Dlatego nie jemy zwie

PostNapisane: 3 gru 2013, o 11:02
przez luucynakom
Tylko ile z nas czyta dzieciom wlasnie takie ksiazki?

Re: Ile mogą znieść dzieci? - książka "Dlatego nie jemy zwie

PostNapisane: 6 lut 2015, o 11:15
przez ilonkas
Czy ktoś z Was nabył tą książkę i może ją szczerze polecić dla dziecka?