Re: Śladowe ilości...
No właśnie weganizm to nie religia, więc nikt nie zatwierdzi co jest koszerne, a co nie jest - jak rabin u wyznawców judaizmu. Każdy sam decyduje co je, co kupuje, co robi i jak się z tym czuje.
O problemach dnia codziennego: np. co, gdzie i z kim jeść, jak radzić sobie z nieprzychylnym otoczeniem, własnym lenistwem, jak odróżnić but skórzany od nieskórzanego itd.
Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
Krzysztof - P napisał(a):A może powinna być ? NIe. Żartuję
Nie używaj słowa "koszerność", bo to sugeruje związek weganizmu z religią, a za coś takiego ja zostałem kiedyś pouczony przez K.Biernacką.
Teraz muszę być czujnym.
Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
arturfilip12 napisał(a):Spozywacie produkty z adnotacją "może zawierać sladowe ilości..."?
Posty: 77
Dołączył(a): 28 lut 2011, o 20:11
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 20 gości