Re: Nie samą powagą żyje weg*anin.
Napisane: 25 lut 2010, o 09:15
W newsletterze Vegan Outreach pojawił się link do fragmentu filmu "Everything Is Illuminated". Ta scena przypomina mi nieco sytuację, którą miałam nieprzyjemność przeżyć podczas firmowego obiadu w restauracji hotelu Ibis. Jedzenia dostałam więcej, niż bohater Illuminated, ale towarzyszyła mu równie "bogata fantazja" w przygotowaniu.