Strona 2 z 2

Re: Napromieniowywanie żywności?! i inne

PostNapisane: 3 sie 2011, o 23:04
przez Neon_Knight
Też bym wolał, żeby to było lobby ekologiczne, ale nie kosztem wprowadzania ludzi w błąd. Szczególnie, że niektóre "ekologiczne" teorie, są daleko zbyt zwariowane, by je wprowadzać w rzeczywistość i nie raz stawiają dobro "ziemi", ponad dobrem człowieka.

Choroba popromienna nijak się ma do napromieniowanej żywności, bo ta żywność nie staje się potem źródłem promieniowania i w zasadzie jedynym, co może zagrozić konsumentom, to związki chemiczne obecne w żywności, które zostały przez promieniowanie zmienione (białka, itp).

Re: Napromieniowywanie żywności?! i inne

PostNapisane: 4 sie 2011, o 08:16
przez Jędruś
Neon_Knight napisał(a): Choroba popromienna nijak się ma do napromieniowanej żywności, bo ta żywność nie staje się potem źródłem promieniowania i w zasadzie jedynym, co może zagrozić konsumentom, to związki chemiczne obecne w żywności, które zostały przez promieniowanie zmienione (białka, itp).


A widzisz jakąś istotniejszą różnicę: czy to żywność jest napromieniowana czy człowiek.
Oba czynniki uszkadzają DNA komórek.
Link do listy artykułów na ten temat, jaki znalazłem w wyszukiwarce:
http://tiny.pl/h59vk


Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.

Re: Napromieniowywanie żywności?! i inne

PostNapisane: 4 sie 2011, o 21:44
przez Neon_Knight
Widzę ogromną różnicę. Jedzenie napromieniowanej żywności nie ma prawa u nikogo wywołać choroby popromiennej. Może być szansa, że DNA komórek zostanie uszkodzone, przez mutagenne cząsteczki, powstałe w wyniku reakcji, które wywołało napromieniowywanie żywności. Różnica jest ogromna - to jak porównywać jedzenie smażonej, przypalonej kiełbachy z ogniska, z byciem przypalanym. Obydwa niezbyt zdrowe, to fakt, może w obu wypadkach śmierć jest tylko kwestią czasu... ale jednak jest pewna różnica.

Różnica jest tym większa, że te prostsze związki chemiczne, do których mogą się rozłożyć te bardziej złożone, będące w żywności, nie powinny się za bardzo różnić od tych, jakie powstają przy obróbce termicznej. Podobne stwierdzenie znalazłem w raporcie who:
Virtually all of the radiolysis products found in high-dose irradiated
foods to date are either naturally present in foods or produced in
thermally processed foods, a radiolysis product being defined as a
compound that originates from a food constituent during irradiation
and that, at least initially, increases in yield with increasing dose.


Rozumiem ten strach przed promieniowaniem, ale w samym promieniowaniu nie ma nic strasznego. Stosujemy je codziennie i to na dużą skalę. Mikrofalówki, kuchenki elektryczne (podczerwone), Słońce. Nawet ziemia promieniuje. Patrząc z czysto fizycznego punktu widzenia, każde ciało o temp powyżej 0K (istnienie czegoś o temp 0K to czysta teoria, jak na razie), promieniuje. Promienie słoneczne też uszkadzają nasze dna.

Jeśli mam się czegoś obawiać w wypadku napromieniowanej żywności, to najszybciej, ludzkiego błędu. Nieodpowiednich warunków napromieniowania, albo awarii urządzenia - np wycieku subst radioaktywnej. To jest konkretny, dobry powód. Jednak idąc tą drogą, nie powinienem też jeść produktów pochodzących z zwykłego rolnictwa, bo zawsze istnieje ryzyko, że np na dane warzywo rozleje się większa ilość pestycydu. Nie można tego wykluczyć. Kłócić się można, co bardziej szkodliwe.

Też nigdy nie opierałbym swojej diety o taką żywność, z tego samego powodu, dla którego nie opieram jej o produkty smażone. Jednak wychodzi na to, że pomimo, iż nie jest najzdrowsza, to spożywana od czasu, do czasu, nie powinna zaszkodzić.
Swoją drogą, jeśli to prawda, że ta żywność ma tak ochydny smak, to wątpię, by ktokolwiek ją kupił ;).

Ps. Tylko kilka z artykułów, jakie znalazła wyszukiwarka, odnosi się do zapytania. Co do 2-DCB, who już pośpieszyło z wyjaśnieniem. http://www.cidrap.umn.edu/cidrap/files/32/who2003.pdf

Re: Napromieniowywanie żywności?! i inne

PostNapisane: 4 sie 2011, o 22:32
przez Jędruś
Raport na ten temat z 2011 roku
http://tiny.pl/h5wgj

Napromieniwanie ma niby niszczyć wszelkie mikroby, niech się nie zdziwią.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Deinococcus_radiodurans

Jeżeli zajdzie zjawisko transformacji (przekazanie materiału genetycznego) pomiędzy tego typu mikrobami i mikrobami chorobotwórczymi to cała technologia jest do kitu.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.

Re: Napromieniowywanie żywności?! i inne

PostNapisane: 4 sie 2011, o 22:48
przez Neon_Knight
Studies on animals fed irradiated foods have shown increased tumors, reproductive failures and kidney
damage. Some possible causes are: irradiation-induced vitamin deficiencies, the inactivity of enzymes in the
food, DNA damage, and toxic radiolytic products in the food.

Raport WHO mówi coś zgoła innego. Naliczyłem tam 33 badania na zwierzętach, które nie wykazały żadnych odchyleń od normy. Z kolei ten raport, który przytaczasz, nie zawiera odniesień do żadnych konkretnych badań. Mam na myśli bibliografię, wraz z przypisami, a nie linki w stylu "organicconsumers.org". To, do czego jak na razie dotarłem, to, że powstaje problem z neuronami w wypadku kotów, które dostają napromieniowaną karmę. Mało jest innych konkretów, w sprawie złych skutków.

Re: Napromieniowywanie żywności?! i inne

PostNapisane: 8 wrz 2011, o 08:56
przez krzysztof
WITAM :o

O toksyczności żywności napromieniowywanej wiedziano już od dawna ,sama WHO zlecała przeglądowa prace na ten temat.
Na przełomie lat 60 i 70 pojawiły się dwie obszerne przeglądowe prace na temat toksyczności napromieniowanej żywności.

1.
Mutagenicity and cytotoxicity of irradiated foods and food components.
1Bull World Health Organ. 1969;41(6):873-904.
(*This article is derived from a working document prepared for the meeting of the Joint FAO/IAEA/WHO Expert Committee on Irradiated Food held in Geneva from 8 April to 12 April, 1969.)
pełen tekst
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2427585/
Pod tekstem ok. 60 wybranych źródeł ,łpublikacji
Abstrakt
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/4908553
2.
Kesevan, P.C. et al. 1971 Cytotoxic and mutagenetic effects of irradiated substrates and food material. Radiation Botany 11: 253-281
http://www.sciencedirect.com/science/ar ... 6071900172

Kilka innych np.:
Odnośnie komórek człowieka
Shaw, M.W. et al. 1966. Effects of irradiated sucrose on the chromosomes of human lymphocytes in vitro. Nature 211: 1254-1256
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/5969805
( rażące uszkodzenia chromosomów -nośników kodu genetycznego -poprzez hamowanie podziałów komórkowych komórek chłonnych )

Zmniejszenia liczby przeciwciał tworzonych w komórkach śledziony
Vijayalaxmi. 1978. Immune response in rats given irradiated wheat. Br. J. Nutr. 40: 535-541
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/568934

Wzrost poliploidalności komórek w szpiku kostnym ,wzrost zgonów wewnątrzmacicznych , zmniejszenie liczby komórek zarodkowych w jądrze u zwierzęta karmionych napromieniowywana żywnością.
Vijayalaxmi et al. 1975. Chromosomal aberrations in rats fed irradiated wheat. Int. J. Radiat. Biol. 27 No.2: 135-142
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1079019
Vijayalaxmi et al. 1976. Dominant lethal mutations in rats fed on irradiated wheat. Int. J. Radiat. Biol. 29 No.1: 93-98
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1083842
Vijayalaxmi. 1976. Genetic effects of feeding irradiated wheat to mice. Can. J. Genet. Cytol. 18: 231-238
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/990994

Jeżeli w badaniach dot.wpływu napromieniowywanej żywności np. na zwierzęta karmi się je karmą , paszą itp.z napromieniowywanych zbóż, nasion itd. i dodaje dodatkowe witaminy , minerały , wyciągi ziołowe oraz antyoksydanty to rzeczywiście badania takie nic nie wykażą - i to się nazywa właśnie "uczciwość" w przeprowadzonych badań .
Mało tego można nawet uzyskać bardziej pozytywne wyniki - pytani po co się wzbogaca napromieniowywaną żywność ( karmę , paszę ) wymienionymi związkami - jeżeli jest tak bezpieczna i "bezproblemowa" ?

Tak na marginesie to producenci napromieniowywanej żywności mają udowodnić ,że taka żywność jest bezpieczna i nie rodzi żadnych negatywnych konsekwencji zdrowotnych - na razie żaden producent żywności wykorzystujący napromieniowywanie do przedłużania jej terminu przydatności do spożycia tego nie wykazał .

Dodatkowo często dochodzi w tym przypadku do konfliktu interesów np. gdy chodzi o państwowe instytucje , które muszą zlecać przetargi na dostawy żywności-wyżywienie mas -a z drugiej zapewnić bezpieczeństwo i higienę żywienia tychże mas ,pomijam już fakt indywidualnych konfliktów interesów.


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :o