Strona 2 z 3

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 22 sie 2013, o 10:10
przez mili10
Ja też od jakiegoś czasu myślę o tatuażu.... Tylko jeszcze nie wiem co :P Nie chce czegos bez znaczenia :P

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 28 sie 2013, o 07:06
przez a.orzech
Taką decyzję trzeba przemyśleć. Ja zrobiłem sobie tatuaż 2 lata temu. Teraz nie mogę na niego patrzeć. To był głupi wybryk. Teraz tylko myślę jak go przerobić, albo usunąć.

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 15 wrz 2013, o 19:31
przez polimerka
Mieszkam w Krakowie, ale nie znam żadnego wege tatuażysty. Szczerze mówiąc, nie wiem czy taki nawet tu istnieje (?) :idea:

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 17 wrz 2013, o 09:40
przez Alispo
Tak naprawde wiekszosc tatuazystow ma teraz tusze bez odzwierzecych skladnikow.Ale na wszelki wypadek warto sprawdzic,zapytac.

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 30 wrz 2013, o 11:06
przez abudabi
Delikatny tatuaż zawsze bardzo mi się podobał. Myślę, że niedługo się odważę i wybiorę się do tatuażysty.

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 8 paź 2013, o 05:52
przez mateo2
Ja w rym roku zrobiłem sobie wymarzony tatuaż, sprawdziwszy oczywiście wcześniej rodzaj stosowanych barwników (na szczęście studio było bardzo profesjonalne i moje pytanie zostało potraktowane z całą powagą). Wykosztowałem się - średnie tatoo, znaczy średniej wielkości, kolorowe - 800 zeta. :roll: No ale dość skomplikowane, no i przede wszystkim - perfekcyjnie wykonane. Zrobię zdjęcie, jak chcecie zobaczyć - bo motyw nawiązuje do idei weganizmu.

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 11 lis 2013, o 13:31
przez abdak13
wrzuć jakieś zdjęcie tatuażu

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 13 lis 2013, o 13:27
przez Yvain
Jako nastolatek marzyłem o tatuażu ale rodzice wyperswadowali mi go z głowy, może to i dobrze. Ale teraz, czemu nie... tylko nie wiem jak miałby vege tatuaż wyglądać?

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 30 gru 2013, o 18:58
przez rotlek
weganski czyli ze na bazie warzyw?

Re: Wegański tatuaż

PostNapisane: 4 kwi 2014, o 19:38
przez Paxi
Tekst o tym, co może być niewegańskiego w tatuażu:


Pierwszą rzeczą, którą musimy sprawdzić, idąc do studia, jest tusz, jaki stosuje wybrane miejsce. Najprościej będzie spytać osobiście w studiu lub telefonicznie. Z doświadczenia wiem, że na maile studia odpisują niechętnie, zazwyczaj najpierw podejrzliwie dopytując, po co komu ta informacja. Zwłaszcza, jeśli spytacie po prostu „jakiej firmy macie tusze?”. Lepiej spytać o wegańskość wykorzystywanych przez miejsce produktów i doprecyzować, o co chodzi. Nie każdy musi wiedzieć, że w ogóle coś niewegańskiego w tuszu może być! A może być on zawierać np. glicerynę pochodzenia zwierzęcego, odzwierzęce barwniki (z szelakiem w czarnych i koszenilą w kolorowych na czele) czy węgiel kostny.


Całość: http://wiecejweganskich.pl/weganskie-tatuaze-co-i-jak/