Strona 2 z 4

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 7 lut 2009, o 00:32
przez CJ Warlock
Mogę polecić glany, jak i półbuty (mam te drugie) dostępne obecnie w sklepie Deichmann, w cenach odpowiednio ok.110 zl i 79 zł. Czarne tworzywo, skóropodobne do tego stopnia, że na demach antyfutrzarskich nie ma mowy, żeby ktoś z publiki się nie doczepił o skórzane obuwie. Wzornictwo świetne, w przypadku półbutów idealne zarówno do spodni bojówek, jak i do garnituru.

Niestety tworzywo to nie jest najtrwalsze, bo pęka na zgięciach nosków, ale za tę cenę rok chodzenia uważam za dobry wynik, szczególnie przy takim ciężkim eksploatowaniu obuwia, jakie uskuteczniałem (każda pogoda, różny teren, w tym kamienie i żwir, także błoto, częste i mocne zginanie, wkładanie nóg bez rozsznurowywania, wręcz nie szanowanie obuwia). Można przedłużyć ich trwałość pilnując, aby nie zginać ich nosków (np.zakładać na siedząco lub podciągając jedną nogę, czy też stawiając jedną nogę na małym podwyższeniu), bo kucanie w tych butach kiedyś musi doprowadzić do powstania pęknięcia na noskach.

Niemniej, 79 zł za półbuty cruelty-free to moim zdaniem dobra transakcja. "Jednorocznośc" tych butów można wytłumaczyć sobie ceną i tym, że oszczędzamy życie zwierząt, co chyba jest priorytetem.

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 7 lut 2009, o 05:48
przez faf
Adam Gac napisał(a):Ponadto noga bardziej się poci w obuwiu nieskórzanym niż zrobionym ze skóry zwierząt.


K.Biernacka napisał(a):Z tym poceniem to chyba jakiś przesąd jest albo spuścizna po starych czasach, gdy buty albo były skórzane albo gumowe.


Cześć

Gdy przyszła pora na zrezygnowanie ze skórzanych butów, miałem chyba największy dylemat w całej historii stawania się weganinem, bo o ile kaszkę jaglaną można kupić w każdym sklepie, (Warszawa, Sopot, Tuliszków, czy Wetlina Górna), o tyle z butami... jest już większy problem, choć tak naprawdę problem ten de facto leży w nas samych.

Dotychczas moim "naturalnym" obuwiem, były buty sportowe i trekkingowe firm takich jak Merrel, Scarpa, Asolo etc. Ci, co noszą wiedzą o czym mówię. Zimą wysokie, latem niskie. świetnie wykonane, z "oddychającej" skóry , na rewelacyjnej podeszwie. Ogólnie świetna jakość w niezłej cenie (bo buty, za które dajemy 300-600zł) a służą nam po pięć lat i więcej, to mimo wszystko dobry zakup.
I teraz wyobraźcie sobie "tamtego" mnie w sklepie CCC lub Deichmann... !!! Masakra!!! Śmieszne kroje (jakbym się na jakąś potańcówkę wybierał... :roll: ), tragiczna jakość, no i ten materiał- no ni to guma ni tektura...)

I wiecie co? Do dziś nie kupiłem tam ani jednej pary. Znalazłem sklepik z przecenionymi Mustangami, ale i tak nie obyło się bez bólu. No bo zakładam je i zaczynam czuć jak moje stopy pocą się niemiłosiernie! Oczami wyobraźni widziałem zalążki grzybicy stóp (każdy facet wie, że nam się to jakoś dziwnie często zdarza...) - cały zacząłem się sypać. Jak to mawiała moja babka, nic ino się brać. :lol:

Na drugi dzień założyłem zdrowe, skórzane obuwie i.... Wtedy przekonałem się jak mity sterują naszym mózgiem. Stopy pociły się oczywiście dokładnie tak samo, tyle że jak się człowiek nie skupia na swoich stopach, to jest to całkiem normalne. 8-)

Od roku chadzam sobie w takich butkach i jest naprawdę spoko. Po prostu buty, a i jakość całkiem niezła. Krój też raz od czasu jakiś można do siebie dopasować.

Z butami trekkingowymi, choć jeszcze takowych nie kupiłem, to chyba też nie powinno być problemu. Kilka rasowych firm oferuje buty z cordury, która staje się modna, bo obniża wagę buta. Dotychczas pojawiała się jako wstawki miedzy skórą. Dziś może idealnie współpracować z innymi skóropodobnymi materiałami. O oddychalność się nie martwię, bo gore-tex zrobi swoje, a każdy kto nosił cięższe, dobrze zaimpregnowane obuwie skórzane, wie że oddychalność takiego buta jest równa zeru. O jakość również nie zamierzam się martwić, bo to te same marki, które znałem wcześniej.
Ale póki co dalej ścieram kupione przed laty obuwie skórzane, no bo jaki cel miałoby ich wyrzucenie?

Pozdro dal syćkich

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 12 wrz 2009, o 17:09
przez Gaja
faf napisał(a):Z butami trekkingowymi, choć jeszcze takowych nie kupiłem, to chyba też nie powinno być problemu. Kilka rasowych firm oferuje buty z cordury, która staje się modna, bo obniża wagę buta. Dotychczas pojawiała się jako wstawki miedzy skórą. Dziś może idealnie współpracować z innymi skóropodobnymi materiałami. O oddychalność się nie martwię, bo gore-tex zrobi swoje, a każdy kto nosił cięższe, dobrze zaimpregnowane obuwie skórzane, wie że oddychalność takiego buta jest równa zeru. O jakość również nie zamierzam się martwić, bo to te same marki, które znałem wcześniej.
Ale póki co dalej ścieram kupione przed laty obuwie skórzane, no bo jaki cel miałoby ich wyrzucenie?


Witam, ja właśnie w nazwiązaniu. Tylko muszę przyznać, że jako człowiek, który do tej pory dobrze dawał sobie radę w obuwiu każdym i warunkach każdych, aktualnie chciałabym jednak kupić jakieś porządne trekkingi. Znaczy się, spełniające swoją rolę - nie za ciepło, nie za zimno, i tak od razu kostki nie skręcę.
Tylko jako że od 5 lat nie kupiłam butów skórzanych, tak też i trekkingów chciałabym nieskórzanych uświadczyć.

Proszę o pomoc w formie KONKRETNEJ firmy. NIgdy takich butów nie miałam (o ja biedna, maluczka... :)), więc samo powiedzenie "cordura" niestety dla takiego laika to ja powiedzenie ... no czegoś równie dziwnego :)
Zatem - pomocy. W których sklepach szukać butów trekkingowych nieskórzanych?

(dodam, że kilka razy odwiedzałam "jakieś" sklepy i na pytanie "czy mają Państwo coś nie skórzanego?" nieodmiennie dostawałam buty zamszowe....)

pozdrawiam
Gaja

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 12 wrz 2009, o 19:36
przez gzyra
Gaja napisał(a):Zatem - pomocy. W których sklepach szukać butów trekkingowych nieskórzanych?


To ja się dołączam do wołania o pomoc. Czy ktoś dysponuje konkretną wiedzą jakie modele jakiej firmy są bez skóry?

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 12 wrz 2009, o 19:51
przez Alispo
Czasem można gdzies znalezc buty Vegan Garmont,na pewno zdarzaly sie na Allegro.To z takich porządnych.A z amatorskich to Quechua ma tanie modele bez skóry,dostępne np.w Decathlonie.Tyle mi przychodzi do głowy.W sieci jest troche dyskusji na ten temat,warto pogrzebać.

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 9 paź 2009, o 23:03
przez gzyra
A może te buty?

Obrazek

http://jadeplanet.net/pachira.html

Eyelets: 80% postconsumer recycled metals
Tongue and removable insole padding: 100% preconsumer foam from the manufacturing of seat cushions
Artificial Leather: Water based processing and 20% postconsumer recycled content from #1 soda pop bottles
Hemp Blend Upper: 50% Hemp, 50% Cotton
Hemp Blend Laces: 50% Hemp, 50% Cotton
Sole: 40% postconsumer tire rubber
Removable insole: Lined with Hemp textile (see padding above)
Lasting Board: 100% Preconsumer coffee filters, office file folders and postconsumer magazines
Shoe Box: 100% postconsumer corrugated cardboard printed using soy based inks and reversible for reuse as a gift box

Inspirational message: Included with each pair of Jade Planet™ shoes is a special message of inspiration, to aid you in living your life more fully each day and thereby more available to do your good work in the world

No Animal Products! 100% Vegan!

Available sizes: Women's 7.5-10.5 (whole and half sizes excluding sizes 8 and 9) and Men's 8-10.5 (whole and half sizes)

Price: $65

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 26 paź 2009, o 08:55
przez AdamZ
gzyra napisał(a):A może te buty?
Eyelets: 80% postconsumer recycled metals
Tongue and removable insole padding: 100% preconsumer foam from the manufacturing of seat cushions
Artificial Leather: Water based processing and 20% postconsumer recycled content from #1 soda pop bottles
Hemp Blend Upper: 50% Hemp, 50% Cotton
Hemp Blend Laces: 50% Hemp, 50% Cotton
Sole: 40% postconsumer tire rubber
Removable insole: Lined with Hemp textile (see padding above)
Lasting Board: 100% Preconsumer coffee filters, office file folders and postconsumer magazines
Shoe Box: 100% postconsumer corrugated cardboard printed using soy based inks and reversible for reuse as a gift box
Inspirational message: Included with each pair of Jade Planet™ shoes is a special message of inspiration, to aid you in living your life more fully each day and thereby more available to do your good work in the world
No Animal Products! 100% Vegan!
Available sizes: Women's 7.5-10.5 (whole and half sizes excluding sizes 8 and 9) and Men's 8-10.5 (whole and half sizes)
Price: $65


Chciałbym żeby takie dokładne informacje można było uzyskać na temat każdego produktu.
A tu do idealnego pełnego obrazu przydałaby się jeszcze informacja gdzie buty są produkowane i coś o warunkach pracy.

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 27 paź 2009, o 06:37
przez Adam Gac
No cóż nie będę ukrywał, że te buciki, które widać na zdjęciu są jak dla mnie po prostu brzydkie ;-)

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 16 lis 2009, o 19:38
przez Adam Gac
Zakupiłem sobie takie buciki na zimie w Deichmanie:

Obrazek

http://www.deichmann.pl/site/pl/catalog ... uct=952054

Kosztowały 120 zł.
Na razie na tę jesienno zimową pogodę nie są złe. Są dość wygodne, lekkie i wystarczająco ciepłe. Nie wiem jak będzie przy mrozach.
Niestety w tydzień po zakupie musiałem je oddać do reklamacji bo się rozkleiły w jednym miejscu.
Największa zaletą butów Deichmana to 2 letnia gwarancja, bo z jakością raczej kiepsko.

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 22 gru 2009, o 16:51
przez eterek
Osobiście polecam vegetarian shoes sa drogie ale warte swojej ceny. Ostatnio kupiłam glany ktore niestety okazaly sie za duze (roz 38 moze chce ktos odkupic?), teraz czekam na kolejne.