Strona 3 z 4

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 24 gru 2009, o 11:59
przez Adam Gac
Dużo za duże? Jak o jeden numer to można napchać waty do czubka i po sprawie chyba. Ja tak robiłem zawsze z za dużymi butami :-)

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 24 gru 2009, o 12:06
przez Adam Gac
Adam Gac napisał(a):Zakupiłem sobie takie buciki na zimie w Deichmanie:

http://www.deichmann.pl/site/pl/catalog ... uct=952054

Kosztowały 120 zł.
Na razie na tę jesienno zimową pogodę nie są złe. Są dość wygodne, lekkie i wystarczająco ciepłe. Nie wiem jak będzie przy mrozach.
Niestety w tydzień po zakupie musiałem je oddać do reklamacji bo się rozkleiły w jednym miejscu.
Największa zaletą butów Deichmana to 2 letnia gwarancja, bo z jakością raczej kiepsko.


Głupio tak trochę samemu siebie cytować ale pociągnę dalej ten wątek.
Po dwóch miesiącach chodzenia w powyższych butach zaczęły one pękać w kilku miejscach. Poszedłem do Deichmana i dostałem w ramach reklamacji kolejną, już trzecią parę tych samych butów. Za dwa miesiące pewnie znowu wymienię je na nowe jak zaczną pękać. Oczywiście nie dopłacam tutaj ani złotówki.
Zupełnie nie wiem jak sklep Deichmann wychodzi na swoje dając na tak kiepskiej jakości buty dwuletnią gwarancję ale jako klienta mało mnie to interesuje.
Czy jestem cyniczny, czy tylko dostosowuję się do warunków rynku?

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 27 sty 2010, o 13:07
przez aśkaeddie
Nie będę zakładała innego tematu bo w sumie też mam problem z butami ;p A mianowicie gdzie kupować aby mieć pewność że nie kupię ze skóry zwierzęcej :/ ? Bo mam z tym poważny problem... :? Są jakieś sklepy w stolicy? :?

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 27 sty 2010, o 13:54
przez martami
aśkaeddie napisał(a):Nie będę zakładała innego tematu bo w sumie też mam problem z butami ;p A mianowicie gdzie kupować aby mieć pewność że nie kupię ze skóry zwierzęcej :/ ? Bo mam z tym poważny problem... :? Są jakieś sklepy w stolicy? :?


musisz patrzeć na metki konkretnych butów, czy mają symbol skóry czy nie. Nieskórzane mają taki przewrócony romb lub kreseczki (oznaczające tkaninę).
kupić takie buty można w "normalnych" sklepach, w deichmanie, ccc i tym podobnych.

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 27 sty 2010, o 14:02
przez QbaMiszcz

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 27 sty 2010, o 15:52
przez aśkaeddie
Dzięki :) To będzie teraz o wiele prościej z tym kupowaniem obuwia :)

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 29 sie 2010, o 15:59
przez Gabriela
Firma "Ariane" spotykana w Deichmannie większość modeli butów ma bez skóry. Piszę większość, bo niedawno znalazłam obuwie z najnowszej kolekcji tej firmy z wyściółką ze skóry. Także i tu trzeba zawsze sprawdzać oznaczenia.

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 25 paź 2010, o 18:11
przez gzyra
A to znacie? Prosz: http://www.nae-vegan.com

No Animal Exploitation (NAE) proposes a fair and animal friendly alternative, against human exploitation and respecting the environment. All products used by NAE are animal-free. All NAE shoes are manufactured respecting the workers' rigths.


Obrazek

Obrazek

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 20 lis 2010, o 22:47
przez Natasha
te NAE wyglądają super... ale wysyłka z Portugalii pewnie byłaby wściekle droga.
Czy znacie jakieś np. niemieckie (a może i czeskie?) sklepy internetowe z wegańskimi butami, fair trade'owymi że tak powiem? (nie chodzi mi konkretnie o ten znaczek, ale jakiekolwiek info o warunkach produkcji, albo po prostu że są wyprodukowane np. w Europie)
O polskich nie wspomnę, bo ft+vgn buty to nie u nas, zdecydowanie.

Re: Buty ( glany ) nie ze skóry

PostNapisane: 11 sty 2011, o 14:23
przez Duszka
Ja wroce do butow ze sklepu www.vegetarian-shoes.co.uk (wspomnianego w pierwszym poscie). Moim zdaniem oferta jest bogata i chyba kazdy znajdzie cos dla siebie. Sa glany, sa buty trekkingowe, damskie buciki itd. Ja kupilam ostanio kozaczki ;) i sznurowane buty z cholewka. Buty sa naprawde dobrze zrobione, szyte podeszwy itp. Z trwaloscia to jeszcze nie wiem jak jest, bo mam je krotko. Ale czytalam wiele przychylnych komentarzy na FB. Jednak ceny sa konkretne i w przeliczeniu na PLN plus przesylka, to jest droga impreza. Ja jestem na razie w Brytfanii i moge te ceny porownac tak, ze wege buty kosztuja tyle co buty skorzane.
Warto polowac na jakies promocje (szczegolnie niepopularne rozmiary bywaja na obnizkach).