Forum - Stowarzyszenie Empatia

Z tą pastą z oliwy z oliwek to zadziwiająca rzecz... jakieś dwa miesiące temu, sam do tego doszedłem, przez przypadek. Zauważyłem po prostu, że oliwa dobrze wpływa na czystość jamy ustnej (najogólniej mówiąc). Warto przetestować ten sposób.

Co do firmy Optima... to okazało się, że jest to marka firmy William Ransom. Sama zaś marka Optima ma kilka "podmarek", a te "podmarki" mają swoje "podmarki"... do tego dochodzą setki producentów poszczególnych składników...
Ja odpadam... sprawdzenie tego zajęłoby kilka lat. Generalnie, firma jako całość (William Ransom) produkuje także farmaceutyki, więc na pewno używa testowanych na zwierzętach substancji.

To ja się spytam o wege szampony... Jako że weganką jestem kilka dni to mam trochę problem z ogólnie kosmetykami W sumie nie będę wybrzydzać, aby był w miarę niechemiczny i dostępny... Bo nie chcę kupić czegoś co niby wege będzie...

I kosmetyki jakich firm można spokojnie kupić aby sie nie przejechać na ich składzie lub testach...

P.S. lol Znalazłam listę i mam prośbę. Mógłby mi ktoś ją na maila wysłać? Gdy staram sie ściągnąć wersje do druku to cała przeglądarka mi przestaje działać Z góry dzięki http://ok.3bird.net/cosmetics-pl.html

Przypominam także o wątku "Listy kosmetyków cruelty-free".

Ja ostatnio staram sie wydobyć z tych list to co u nas jest dostępne... Ale chyba poproszę znajomą aby mi kupiła nieco w Londynie bo tam więcej tego jest...

czy ktoś zna jakiś fajny i niedrogi antyperspirant w SZTYFCIE?

Kupiłam niedawno Deo Kryształ (ałun amonowy) w formie sztyftu polskiej firmy na allegro, za 12,50 + 5 zł przesyłka. Jak dla mnie jest skuteczny, jeśli chodzi o działanie dezodorujące, to jestem z niego bardziej zadowolona niż z Jasona żółtego.

Zagladam czesto na forum Wizaz i tam dziewczyny maja bardzo rozbudowany watek o nietestowanych kosmetykach i tworza wlasna liste nietestowanych produktow.
Wg tego co wyczytalam to Rossman testuje
http://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=23 ... count=4481

http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403287 tutaj listy produktow

http://wizaz.pl/forum/showthread.php?p= ... st23563081 link do watku, w ktorym toczy sie dyskusja na temat firm i tego na ktorej liscie powinny byc i dlaczego.

Oczywiscie nie wszystkie produkty sa weganskie, ale cos sie znajdzie

A co z Avonem? Twierdzą że nie testują na zwierzętach.

Czy to jest zweryfikowane?

O Avonie wiem tyle, ze nie testuja. Byli jednymi z pierwszych, ktorzy zaprzestali tego procederu. Ale wiem, ze stosuja skladniki odzwierzece i ponoc nawet korzystaja z jakichs odpadow z rzezni. Nie wiem jak to technicznie wyglada i czego oni uzywaja (moze kolagen, zelatyne? albo inne 'cudo'). W kazdym razie wege/wegan to oni raczej nie sa, bo jako firma angielska, postaraliby sie chyba o jakis znaczek V na produktach. Wiem, ze np. niektore produkty ASDA (tego supermarketu) maja znaczek V np. oliwka dla niemowlat lub jakies srodki czystosci. Czyli Avon, gdyby mogl, to tez by sie pewnie 'ulepszyl' o taki certyfikat.
Z Avonu to ostatnio zostal mi tylko tusz do rzes i teraz zamienie go na Bourjois.

A ja jeszcze mam pytanie. Czasem udaje mi sie znalezc fajna firme z ktorej zamwiam kosmetyki 'wysylkowo'. Zapowiada sie swietnie, nie testuje, stosuje w miare naturalne skladniki, a np. okazuje sie, ze w jednym lub kilku produktach stosuje skladniki odzwierzece. Jak sie zapatrujecie na cos takiego? Czy kupujecie produkty bez tych skladnikow czy w ogole rezygnujecie z zakupow? Mnie to troche odrzuca przyznam szczerze i zaczynam negatywnie myslec o tej firmie. Ale z drugiej strony, nie robimy przeciez zakupow tylko w tych miejscach, gdzie nie ma zadnych produktow ze zwierzat (chyba, ze ktos tak robi, to mu zazdroszcze ).

To juz raczej lepiej Avo n niz Bourjois..a składy trzeba czytać po prostu,jesli już korzystamy z takich firm.