Forum - Stowarzyszenie Empatia

Chcialbym sie dowiedziec czy w polsce mozna dostac jakas margaryne bez dodatku D3?
Pozdrawiam

Niestety w większości margaryn w rozsądnej cenie sprzedawanych w zwykłych spożywczakach, tudzież w supermarketach, są dodatki witaminy D3 i A (obie pochodzenia odzwierzęcego). Producenci chcą dogonić masło, stąd te dodatki. Słyszałem o jakiejś, która nie ma niewegańskich witamin, ale w tej chwili nie pamiętam nazwy, poza tym, nigdy tego nie weryfikowałem. Może ktoś kto ją kupował się odezwie. W większych miastach, w sklepach ze zdrową żywnością czy w takich z nietypowym żarciem, są margaryny w 100 proc. roślinne, ale są droższe niż te "zwykłe". Ja kupiłem ostatnio taką firmy Eden, niemiecką (6,50 zł za 250 g). Możesz też kupić w e-sklepach, np. w Green Planet. W Evergreen w tej chwili nie ma, z tego co widzę.

Raczej ciężko..jak nie D3 to coś innego nieciekawego w składzie.Z takich sklepowych to chyba Planta jest ok(jesli chodzi o skład,bo producent to Unilever,jeden z mega-testerów na zwierzetach),jeszcze obiły mi się o uszy Bartek i Warin,ale nie wiem na ile to wiarygodne informacje. Mozna cos znaleźć w eko-sklepach.Poza tym da się żyć bez margaryny

No właśnie, np. Mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych, czyli niekoniecznie wegański emulgator dodawany m.in. do margaryn. O emulgatorach możecie przeczytać np. na tej stronie.

I lecytyna często.A z tą sprawa skomplikowana dość.

a jaka by margaryna nie była to tłuszcze utwardzone są niezdrowe, więc po co szukać

Polecam olej rzepakowy zimnotłoczony (czyli tłoczony na zimno). Smaczny, aromatyczny, o ładnym kolorze, nierafinowany, gęstszy niż rafinowany, dobrze rozsmarowuje się po pieczywie bo nie ścieka z kromki za szybko.

Na "masła" wegańskie chyba można znaleźć jakieś przepisy, prawda?

Do smarowania pieczywa koloid tłuszczowy lub smarowidło tłuszczowe może wyglądać tak:
- masło orzechowe bez dodatków
- pasta karobowa (to na słodko)
- pasta z kaszy jęczmiennej, oleju, kurkumy, soli i przypraw ziołowych

Na smarowidła praktycznie każdy ma swój przepis.



Jeśli zaś o inne zastosowania margaryny idzie, jak smażenie, smarowanie formy na ciasto, czy dodawanie do wypieków, to do prawie wszystkiego można zastosować olej rzepakowy zimnotłoczony, a jak naprawdę potrzeba czegoś, co tężeje po schłodzeniu, to kłania się masło kakaowe (za to jednak odpowiedzialności nie biorę, bo nie stosowałem, tylko słyszałem i czytałem o jego zastosowaniu - np.prawdziwa czekolada to w dużej mierze masło kakaowe).

Moim zdaniem margaryna nie jest w ogóle potrzebna do smażenia czy smarowania formy na ciasto, bo do tego można użyć odpowiedniego oleju. Ale nie tłoczonego na zimno, bo przecież zostanie podgrzany do wysokich temperatur i całą pracę tłoczenia na zimno trafi szlag.

Jeśli chodzi o wypieki, to być może niektóre wymagają tłuszczu utwardzonego, tak podpowiada mi intuicja. To, co ja piekę, margaryny nie wymaga. Dodaję zwykły rafinowany olej rzepakowy i gra.