Forum - Stowarzyszenie Empatia

Na półkach sklepów coraz więcej wszelkich gotowych past w słoikach i tylko niektóre są wegańskie.

Pesto - pasta oliwy z oliwek, bazylii, orzeszków piniowych, soli i niestety często żółtego sera z krowiego mleka. Czerwone pesto ma dodatkowo suszone pomidory. W Warszawie kupowałem wegańskie pesto (np. w Społem na półce ekologicznej, ponad 10 zł za słoiczek).

Tapenada - pasta z oliwek, kaparów, oliwy i niestety często z anchois (sardela, ryba). Jadłem kupioną w Warszawie wersję wegańską, trzeba szukać.

Pasta z oliwek - i tu chciałem polecić konkretną, z co najmniej dwóch powodów: 1) jest relatywnie tania (ok. 7 zł za słoiczek 180g) 2) jest pyszna. Mówię o paście z zielonych oliwek chorwackiej firmy SMS. Ma charakterystyczny trójkątny słoiczek, wygląda tak, tylko ma na etykiecie polskie napisy. Można ją kupić w sklepach Alma.

Wszystkie te pasty są pyszne do chleba, makaronu, surówek.

Dlatego takie rzeczy jak np. sos pesto czy każdy inny (sosiki paprykowe, oliwkowe, czy sosy do makaronów) robiłam zawsze sama i wiem, z czego są zrobione i o wiele taniej mi to wychodzi (dycha za mały słoiczek to dla mnie przegięcie, a wiele firm często zdziera na produktach typu EKO czy WEGE). Tu przepis na sos pesto (oczywiście ser można wyeliminować, a dodać np. tofu).

Jadłem ostatnio coś słoiczka 165 g, czyli "Zielone pesto Costa", które składa się z bazylii, orzechów brazylijskich, nerkowców. laskowych, czosnku, oleju (w tym sezamowego) i przypraw. Produkuje to firma AB Foods Polska, część duuużego koncernu (co może być dla wielu istotną informacją).