1001 rzeczy, w których weganizm nie przeszkadza
Napisane: 4 lis 2009, o 22:02
Chciałbym, żeby to był najdłuższy wątek na forum. :--) Jak będziecie mieli gorsze dni, to sobie zajrzycie. Proponuję, żebyśmy stworzyli listę 1001 przyjemnych, miłych, ekscytujących, dobrych (itd.) rzeczy, które wciąż można mieć, czuć, robić, będąc weganką/weganinem. Możemy to później opublikować w fajnej szacie graficznej i podsyłać każdemu, komu weganizm kojarzy się z ascezą, rygoryzmem, konspiracją, zubożeniem i innymi takimi. Nie chodzi mi o tylko o to, żebyście wpisywali rodzaje jedzenia, które weganki/weganie jedzą (chociaż o to jak najbardziej też). Chodzi o drobiazgi i ważne rzeczy, tysiące, z których się składamy, a których nam weganizm absolutnie nie zabiera. Ba! Wiele nowych umożliwia!. Oczywiście nie mam absolutnie nic przeciwko wątkowi, w którym wypiszemy co nam uniemożliwia, jakie straty może powodować. Co Wy na to? Otwórzcie się, ja wiem, że proponuję delikatne naruszenie prywatności, ale przecież napiszecie tyle ile chcecie. No i będzie fajnie Was lepiej poznać. Zaczynam na zachętę.