Forum - Stowarzyszenie Empatia

Może trochę off-topic, ale chciałbym zacytować pewien tekst z sieci:

Wypowiedź trochę cyniczna, ale nie można odmówić autorowi racji.

Polecam "Poradnik odpowiedzialnego konsumenta", dostępny tutaj i tutaj (dotyczy m.in. żywności). A także temat Sprawiedliwego Handlu / Fair Trade na Wikipedii i GoldenLine.

Gdzie kupić produkty ze znakiem Fair Trade? Docelowo - miejmy nadzieję - będą dostępne w większości sklepów. Na razie pojawiają się w niektórych, również w hipermarketach, i są dość drogie (to akurat może się nie zmienić). Podaję kilka namiarów:

Leclerc (mają specjalną kategorię Fair Trade)
Marks and Spencer
Sklep internetowy #1
Sklep internetowy #2

Ciekawa reklama Fair Trade: http://www.youtube.com/watch?v=xrFYKehQ1mY

U mnie na rynku są normalnie do nabycia banany fair trade. Kawa i herbata FT jest dostępna chyba w każdym hipermarkecie, też chyba w większości tzw. "sklepów ze zdrową żywnością" są dostępne sprawiedliwe kawy, herbaty i czekolada. W delikatesach typu "Piotr i Paweł" albo "Alma" można kupić (oprócz oczywiście kawy i herbaty) także cukier trzcinowy, kakao, orzechy. Osobiście nie pijam innej kawy niż fair trade, m.in. dlatego, że lubię dobrą kawę, a ta jest po prostu smaczniejsza niż jakieś zmiotki typu Jacobs. Zazwyczaj zamawiam po prostu większe ilości wysyłkowo w sklepie stowarzyszenia "III świat i my" (http://www.sprawiedliwyhandel.pl/ - uwaga na adres, ten z myślnikiem to jakaś inna, jak dla mnie trochę dziwna inicjatywa, wygląda jak "podróba"), w ten sposób zamawiamy też kawę i herbatę do biura, bo innej nie używamy.

Uważam, że zwracanie uwagę na to, czy produkt który kupuję nie przyczynił się niepotrzebnie do czyjegoś cierpienia jest moralnym obowiązkiem każdego człowieka, który nie chce być totalnym egoistą, szczególnie moim zdaniem powinno to dotyczyć weg*an. Oczywiście nie ogranicza się do akurat do FT, kupując produkty polskie, lokalne, także mamy wpływ na to, do kogo trafią nasze pieniądze - do jakiego producenta, hurtownika, sklepikarza - warto wspierać tych, którzy zachowują się odpowiedzialnie.

Zgadzam się z Tobą zupełnie. Ja też to co mogę kupuję fair trade albo z mniejszych ekologicznych gospodarstw. Dla mnie jest istotne gdzie trafiają moje pieniądze. Zarabiam je i chcę oddać tym, którzy ich naprawdę potrzebują. Czy grono bogaczy "tłukących kasę" na niewolnictwie ma dostać moje pieniądze? Nasze portfele mają moc tylko większość ludzi mówi "nic nie wiedziałem" a potem "co ja jeden mogę?" Na tym polega problem dzisiejszych ludzi, często biegną w stadzie i cóż, bezpieczniej w nim zostać. Poza tym nad czym się tu zastanawiać? Chyba tylko nad zasobnością naszego portfela. "Produkty sprawiedliwe" są droższe co jest oczywiste i lepsze, to również jest oczywiste. Dla mnie!

Piłem sobie ostatnio podwójne espresso w kawiarnio-sklepie Tchibo w Warszawie i dowiedziałem się, że używają tam kawy fair trade. Miło mnie to zaskoczyło. Mają sporo kawiarni w całej Polsce. Niestety chyba nie ma opcji mleka sojowego.

Tak, jedna (czy może nawet kilka?) z kaw tam sprzedawanych ma od niedawna certyfikat Fair Trade. Ale nie każda kawa Tchibo jest FT!

Tak, oczywiście, nie każda sprzedawana kawa Tchibo jest FT. Natomiast w samej kawiarni jako baza do wszystkiego, co kawowe, używana jest kawa FT. Tak napisali w menu. Tak więc jak zamawiasz sobie espresso, jest FT.

Super, to chyba się przejdę i pochwalę, żeby widzieli że jest odzew klientów.

Artykuł o produktach Fair Trade w Warszawie:

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,9013 ... dliwe.html

Dobra informacja - przynajmniej dla tych, którzy jeżdżą po Polsce samochodami i jednocześnie lubią dobrą kawę.

Do tej pory podobno Orlen na swoich stacjach miał kawę Fair Trade, ale ja tak do końca to w to nie wierzę (nie dlatego, że nie lubię firmy Orlen, chociaż nie lubię, tylko dlatego że jakoś tak tajemniczo koncern o tym fakcie informował, nie informował, nie wiadomo dokładnie o co chodzi). Niezależnie od tego, czy kawa w Stop Cafe na Orlenie ma, czy nie ma certyfikat FT, to w smaku jest dość ohydna. Mówię to jako smakosz kawy.

Stosunkowo dobrą kawę, oczywiście jak na miejsce takie jak stacja benzynowa, mieli na stacjach BP. Od niedawna posiada ona certyfikat UTZ: http://www.utzcertified.org/
UTZ to idea trochę podobna do Fair Trade. Są niewielkie różnice w ideologii dotyczącej zasadom pomocy dla krajów nierozwiniętych. Natomiast tak jak i w przypadku FT, pijąc taką kawę wiemy, że przy jej produkcji nie pracowali niewolnicy, a farmerzy otrzymali godziwą zapłatę.

Kawę z certyfikatem UTZ podają też (przynajmniej tak jest napisane na www, bo naocznie jeszcze nie widziałem) w barze w sklepie IKEA. Przy okazji, w barze tym (zwanym restauracją) zwykle nie ma problemu z daniami wegetariańskimi i wegańskimi, przeważnie zawsze mają gotowane warzywa, marchewkę z groszkiem, wybór surówek.