O problemach dnia codziennego: np. co, gdzie i z kim jeść, jak radzić sobie z nieprzychylnym otoczeniem, własnym lenistwem, jak odróżnić but skórzany od nieskórzanego itd.
ais napisał(a):Obrońcy praw zwierząt są przeciwni jeździe na koniu niezależnie od tego, w jakim siodle sie to odbywa.
Jednak pewnie jakieś siodla nie ze skóry by sie znalazly - nie mam akurat pojecia, jesli chodzi o ten temat.
w ostatecznoosci pewnie by sie dalo takie zrobic na zamowienie albo poszukac na ebay.
ais napisał(a):Wyjatek dalabym tu tylko dla osrodkow typu Szarża albo schronisk dla koni lub np dla wlasnego konia, wykupionego z rzeźni, co do ktorego np weterynarz powiedzial, ze musi sie ruszac, bo inaczej szlag go trafi, a trudno konia rozruszac do galopu biegnac za nim albo jadac obok samochodem.
Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
ais napisał(a):Obrońcy praw zwierząt są przeciwni jeździe na koniu niezależnie od tego, w jakim siodle sie to odbywa.
ais napisał(a):wg mnie konie rasowe nie powinny w ogole istniec, ale skoro już są - to jakoś rozsądnie trzeba planowac ich zycie.
dla przykladu - zakładać derkę w zimie (inaczej się zaziębią), zmuszac do umiarkowanego treningu (inaczej nabawią się chorób).
Problemem obecnie jest raczej zbyt intensywny trening, który rzecz jasna sluzy wylacznie czlowiekowi jako element rozrywki i zarabiania pieniedzy.
Poza tym konie ze szkółek jezdzieckich w momencie, kiedy nie sa w stanie znosic dobrze dlugiego wysilku (wiele godzin jazd dziennie) oddawane są do rzeźni. dlategoteż nie warto wspierac takiego biznesu.
ais napisał(a):Wyjatek dalabym tu tylko dla osrodkow typu Szarża albo schronisk dla koni lub np dla wlasnego konia, wykupionego z rzeźni, co do ktorego np weterynarz powiedzial, ze musi sie ruszac, bo inaczej szlag go trafi, a trudno konia rozruszac do galopu biegnac za nim albo jadac obok samochodem.
Anihilator
Posty: 382
Dołączył(a): 29 cze 2008, o 17:30
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 213
Dołączył(a): 22 paź 2008, o 20:02
Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
aśkaeddie napisał(a):Tam gdzie uczę się jeździć też chyba organizują te pieprzone gonitwy na lisa Ale konie traktują dobrze, jest pensjonat ale także konie właścicieli Do Szarży zawitam w październiku jak dobrze pójdzie
K.Biernacka napisał(a):Z tego co wyczytałam na stronie Szarży, kupowali konie, sprzedają je i wydzierżawiają, uczestniczą w zawodach jeździeckich (wolę uczestnictwa należy przypisywać raczej jeźdzcom, niż koniom), konie będące w ich posiadaniu są używane do kursów jeździeckich, jazdy konnej, zawodów, imprez dla firm (wszystko to odpłatnie), już nie mówię o uczestnictwie w Hubertusie – święcie myśliwych.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 53 gości