Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
KFC - "Life tastes great"
Nowa reklamówka KFC ma hasło "Life tastes great" Zapewne chodzi o to, że żarcie opanierowanych trupów w KFC dodaje smaku życiu ludzkich konsumentów.
Kiedy zobaczyłam tę reklamę od razu pomyślałam o drugim dnie tego zdania.
Life tastes great - chicken life tastes great - chicken's life tastes great - taking a chicken's life tastes great.
Brrrr. KFC mówiąc o przyjemności, mówi o okropności. Mówiąc o życiu, mówi o śmierci. Freudowskie przejęzyczenie? Mlask, mlask.
http://www.reklamania.pl/reklamania/1,8 ... czaki.html
Kiedy zobaczyłam tę reklamę od razu pomyślałam o drugim dnie tego zdania.
Life tastes great - chicken life tastes great - chicken's life tastes great - taking a chicken's life tastes great.
Brrrr. KFC mówiąc o przyjemności, mówi o okropności. Mówiąc o życiu, mówi o śmierci. Freudowskie przejęzyczenie? Mlask, mlask.
http://www.reklamania.pl/reklamania/1,8 ... czaki.html