Post 7 maja 2011, o 16:04

"Łebskie ptaki ciągną do miast"

"Łebskie ptaki ciągną do miast"
27.04.2011, wyborcza.pl

fragment:
Relatywna wielkość mózgu może być kluczem do opanowania zmiennych miejskich warunków - informują naukowcy na łamach "Biology Letters". Pewnych gatunków ptaków, np. trznadli, cierniówek czy muchołówek żałobnych, w miastach nie uświadczymy. Za to nawet najbardziej ruchliwe centra odwiedzane są przez stada kawek, wron, wróbli czy sikor.

Ptasim rezydentom 12 miast Francji i Szwajcarii przyglądali się niedawno naukowcy z Centrum Biologii Ewolucyjnej w Uppsali (Szwecja) i ze Stacji Biologicznej Donana w Sewilli (Hiszpania). Przebadali oni w sumie 82 gatunki ptaków należących do 22 rodzin, chcąc ustalić, dlaczego niektóre z nich odnoszą w nienaturalnym dla nich środowisku sukcesy, inne zaś nie.
(...)
Naukowcy analizowali powiązania pomiędzy badanymi gatunkami, dostrzegając kluczowe podobieństwo: ptaki, które nauczyły się żyć i rozmnażać w miastach, mają większe mózgi w stosunku do masy ciała. Być może właśnie to pozwala im odnieść sukces w nowych, miejskich warunkach - sugerują badacze.