Post 13 lis 2009, o 20:03

Dmuchanie w trąbę Magdy

W tekście "Drugie życie słonicy Magdy" czytamy:

Słonica Magda podsuwa trąbę Grzegorzowi Adamczykowi, swojemu opiekunowi, żeby w nią dmuchnął.

- Magda, gorąco, gorąco - woła pan Grzegorz i wtedy słonica "oddmuchuje", aż opiekunowi włosy stają dęba. Trąbą chwyta za nogawkę, za but. Magdzie zebrało się na zabawę.

- Po śmierci Indii Magda na początku była osowiała, tęskniła, nawoływała ją. Musieliśmy znaleźć jej zajęcie, usypaliśmy górę piasku, żeby się nim posypywała, położyliśmy kłody drewna, żeby je toczyła - wspomina Ryszard Topola, dyrektor łódzkiego zoo.


Przeczytajcie cały tekst.