Strona 1 z 1

Owady inteligentne jak ssaki?

PostNapisane: 19 lis 2009, o 16:39
przez gzyra
Wydaje mi się, że to dla nas bardzo ważne w momencie, kiedy próbujemy wyznaczyć granicę życia, które jest czujące, świadome swojego dobrostanu. Przeczytajcie:

Duży mózg nie musi być lepszy
19 listopada 2009

Małe owady mogą być równie inteligentne jak duże ssaki. Nie wszystko zależy bowiem od wielkości mózgu.

Naukowcy z Uniwersytetu Londyńskiego bronią inteligencji zwierząt, które mają niewielkie mózgi. – Większy mózg niekoniecznie przekłada się na większa inteligencję – mówi Lars Chittka, wykładowca ekologii behawioralnej na londyńskiej uczelni. Po co zatem większe mózgi?

Naukowcy wielokrotnie wykazywali, że insekty potrafią zachowywać się w sposób, który zwykle nazywamy inteligentnym. Pszczoły umieją kategoryzować grupy obiektów, np. psy czy ludzkie twarze, rozróżniać rzeczy na zasadzie „to samo” - „nie to samo” i odnajdywać w obiektach symetrię. – Wiemy, że wielkość mózgu zależy głównie od rozmiaru ciała zwierzęcia – wyjaśnia Chittka w Current Biology. – Ale, wbrew potocznym przeczuciom, zdolności intelektualne gatunku wcale nie zależą od wielkości tego organu – wyjaśnia.

Mózg wieloryba może ważyć do 9 kg (ponad 200 miliardów połączeń nerwowych), ludzki waży na ogół 1,25-1,45 kg (85 miliardów połączeń), a mózg pszczoły – zaledwie 1 mg i ma niecały milion połączeń nerwowych. Wielkość mózgu wpływa na zdolności zwierzęcia do wykonywania czynności precyzyjnych (np. dokładnych ruchów), ale tak naprawdę praktyczne znaczenie ma wielkość konkretnych obszarów mózgowia, odpowiedzialnych za konkretne zmysły (wzrok czy słuch).

Badania wskazują, że większy mózg u większych zwierząt jest normą tylko dlatego, że musi kontrolować duże ciało i zarządzać sporą ilością nerwów, które się w nim znajdują. – Większych mózgach na ogół nie ma nic „nowatorskiego”, a tylko więcej tych samych połączeń nerwowych. To może zwiększyć ilość detali, które np. się postrzega, ale nie tworzy żadnej nowej jakości – mówi Chittka.

To z kolei musi oznaczać, że „zaawansowane” procesy myślowe mogą opierać się na niewielkiej liczbie specjalnych neuronów. Symulacje komputerowe sugerują, że świadomość może pojawić się dzięki obecności małej liczby neuronowych „zwojów”. Można zatem założyć, że zmieściłyby się one nawet w główce pszczoły, a zatem teoretycznie i ona mogłaby być samoświadoma.

Badania informują nas, że umiejętność liczenia opiera się na zaledwie kilkuset neuronach, a świadomość na kilku tysiącach tych komórek. Inżynierowie liczą, że te ustalenia pomogą w stworzeniu lepszych komputerów o większych możliwościach np. do rozpoznawania wyrazu twarzy.