Forum - Stowarzyszenie Empatia

ludzie są bezlitośni czasem.

Wiem, że już długo po świętach i w mediach zapomniano o maltretowaniu karpi... zastanawiam się, dlaczego niektóre przepisy są traktowane jako priorytetowe, a inne wkładane do szuflady. Jak ktoś je rybę na święta, to powinien wiedzieć, że jak ona się dusi i cierpi to może mieć to wpływ na smak i walory zdrowotne ryby. Poza tym te biedne zwierzaki nawet "wrzucone" do wanny czy miski się męczą...

Przepisy teoretycznie regulują ten proceder, ale i tak nie ma człowieczeństwa w tych zachowaniach... To jest tak przykre:( ... ja nie jadam w ogóle karpia w wigilię, u nie w rodzinie to jest szanowane. Nikt nie kupuje karpia żywego, tylko z zaufanego stawu kupujemy i właściciel nie męcząc go zabija szybko karpia.

Osobiście uważam, że nie tylko karpie są transportowane i przechowywane w bestialski sposób. Inne ryby też. Zwłaszcza na kutrach rybackich. Ich zabijanie też jest czasami niehumanitarne. O tym też powinno się głośno mówić, nie tylko w okresie świąt bożego narodzenia!

_______________________________________
jak ćwiczyć pamięć i koncentrację