Forum - Stowarzyszenie Empatia

Witam , dziś w sklepie widziałam jak klienci chodzą po sklepie z żywymi karpiami w workach, naturalnie karpie się dusiły. Dla mnie to jest masakra, czy można coś zrobić aby zaprzestano takiego traktowania ? Mój mail to anatema83@wp.pl , bardo prosze o jakąś rozsądną radę ,bo byłam bezradna a kasjerka powiedziała, że jej to nie obchodzi...

Zawsze można reagować i zwracać uwagę i sprzedającym i kupującym, że mają do czynienia z żywymi i czującymi istotami. Głośno i wyraźnie. Można to robić niezależnie od tego, czy istnieje jakakolwiek ustawa dotycząca obchodzenia się ze zwierzętami, jaka ona jest, jak się ją respektuje itd. Nawet najlepsza regulacja prawna będzie zawsze tylko regulacją prawną. Korzeń tego wszystkiego tkwi w ludziach, ich nastawieniu, ich niewiedzy, zaniku uczuć. Dla mnie najważniejsze jest próbować zmieniać ludzi, pokazać im, że można inaczej - że nie muszą i nie powinni traktować zwierząt jak rzeczy.

Problem polega na tym, że ludzie są często nieświadomi swojego zachowania, bo tak robili ich rodzice, dziadkowie i oni sami robili tam wcześniej, więc wydaje mi się, że wiekszośc osób, które nosiły te karpie w workach, nawet nie zwróciła na to uwagi. Niestety tak jest i dopiero jeśli się komuś zwróci uwagę, wtedy może ta osoba zastanowi się, co tak naprawdę robi. Oczywiście istnieje niebezpieczeństwo, że sami możemy oberwać od upomnianej osoby, ale to jest tutaj akurat najmniej ważne.