Posty: 612
Dołączył(a): 29 cze 2008, o 14:42
Pomarańczowe i fioletowe kalafiory!
Czy jedliście kiedyś takie kalafiory?:
Tutaj możecie poczytać o nich więcej, z ciekawszych rzeczy:
Okazuje się (przynajmniej jeśli wierzyć rzecznikowi firmy która produkuje te kalafiory, że kolor nie pochodzi z genetycznej modyfikacji:
"Andrew Coker, a spokesman for the plant company Syngenta - which is developing the plants in Europe - stressed that the colourful cauliflowers were not the result of genetic engineering, but came after decades of traditional selective breeding."
Co więcej, takie kalafiory są podobno zdrowsze niż normalne, mają więcej betakarotenu (25 razy więcej niż normalny kalafior) a nawet zawierają antocyjany, odpowiedzialne za fioletowy kolor , które mają zmniejszyć ryzyko chorób serca. :
The purple colour comes from anthocyanin, which may help prevent heart disease by slowing blood clotting.
Tests of the orange cauliflowers in America found that they contained 25 times the concentrations of beta carotene in normal cauliflowers.
Ja w Polsce takiego dziwactwa nie widziałem. Zjedlibyście ?
Tutaj możecie poczytać o nich więcej, z ciekawszych rzeczy:
Okazuje się (przynajmniej jeśli wierzyć rzecznikowi firmy która produkuje te kalafiory, że kolor nie pochodzi z genetycznej modyfikacji:
"Andrew Coker, a spokesman for the plant company Syngenta - which is developing the plants in Europe - stressed that the colourful cauliflowers were not the result of genetic engineering, but came after decades of traditional selective breeding."
Co więcej, takie kalafiory są podobno zdrowsze niż normalne, mają więcej betakarotenu (25 razy więcej niż normalny kalafior) a nawet zawierają antocyjany, odpowiedzialne za fioletowy kolor , które mają zmniejszyć ryzyko chorób serca. :
The purple colour comes from anthocyanin, which may help prevent heart disease by slowing blood clotting.
Tests of the orange cauliflowers in America found that they contained 25 times the concentrations of beta carotene in normal cauliflowers.
Ja w Polsce takiego dziwactwa nie widziałem. Zjedlibyście ?