No nie wiem, każdy ma szanse na poprawę, nawet najwięksi grzesznicy
Re: duchowość
Napisane: 26 wrz 2013, o 05:23
przez foka
Zgadza się, dla wierzących - Bóg jest nieskończenie miłosierny i wybacza wszystko, jeśli skrucha jest szczera, chęć poprawy prawdziwa, a żal nie udawany, tylko dogłębny.
Re: duchowość
Napisane: 3 paź 2013, o 06:06
przez ewelahoracy
Ja osobiście jestem ateistką (więc być może w ogóle nie powinnam wchodzić do tego wątku ) - ale uważam, że dobrze przeżyć życie można i bez religii. Ale z drugiej strony - rozumiem, że religia i wiara dają w życiu bardzo dużo, a przeświadczenie o tym, że miłosierny Bóg wybacza wszystko jest chyba dodatkową podporą i nadzieją...
Re: duchowość
Napisane: 9 paź 2013, o 11:21
przez serse76
Religijność nie ma wiele wspólnego z moralnością, zewnętrzne kodeksy moralne dają nam złudne poczucie, że nawet jeżeli trochę je nagniemy, to nadal pozostaniemy bez skazy. Człowiek, który żyje według wartości uniwersalnych rzadziej idzie na ustępstwa wobec siebie
Re: duchowość
Napisane: 11 lis 2013, o 08:12
przez rosignol4
Nie ma reguły. Każde przekonanie może ewoluować w fanatyzm i sprawić, że człowiek oddali się od idei, którą głosi
Re: duchowość
Napisane: 14 mar 2014, o 08:13
przez radek
posłaniec światła, zwiastun świtu, przewodnik ku jasności, psychoterapeuta, energoterapeuta, ekolog, eko – nomista, obrońca praw człowieka, wegetarianin, obrońca praw zwierząt, dziennikarz niezależny od polityków, od kapitalistów i od księży, z przekonań samorządowiec zaprasza do grupy.