Strona 2 z 2

Re: mieszkania socjalne

PostNapisane: 21 wrz 2011, o 11:49
przez radek
(...)Natomiast jestem zdania, że takie sprawy socjalne powinny leżeć poza obszarem działania władz samorządowych lub państwowych.(...)

(...)nie powinno być takiej instytucji. Państwo/samorząd nie powinno posiadać, dysponować mieszkaniami i nie powinno się zajmować ich przydziałem.(...)

po pierwsze w polsce nie ma samorządów. przeczytaj to:

http://interia360.pl/artykul/samorzadnosc,39579

(...)Problemy mieszkaniowe ma rozwiązywać rodzina, wspólnoty religijne lub inne, pomoc sąsiedzka lub organizacje pozarządowe.(...)

a jeżeli ktoś nie ma rodziny lub z rodziną nie utrzymuje żadnych kontaktów (niekiedy tak bywa, niekiedy jest to konieczne i uzasadnione).

a jeżeli ktoś nie jest wyznawcą żadnej religii? teraz kościoły rozpadają się i niedługo na planecie ziemia nie będzie żadnej religii. kto wtedy pomoże w sprawie mieszkania?

czy wyobrażasz sobie aby sąsiedzi byli w stanie zakwaterować na dłużej osobę potrzebującą mieszkania?

czy słyszałeś o organizacji pozarządowej, która dysponuje mieszkaniami, zarządza nimi i przydziela je potrzebującym?

uważam, że problem mieszkań socjalnych będzie istniał tak długo, dopóki będzie tak dużo ludzi biednych. gdy ludzi będzie stać przynajmniej na wynajęcie mieszkania na wolnym rynku, to wtedy mieszkania socjalne nie będą potrzebne.

jest jeszcze inna możliwość. w przyszłości pieniądze zostaną zlikwidowane a mieszkania wszystkim potrzebującym mieszkania przydzieli samorząd, którego teraz nie ma, a który dopiero powstanie w przyszłości.

Re: mieszkania socjalne

PostNapisane: 21 wrz 2011, o 12:47
przez Krzysztof - P
1. Są samorządy, widziałem na własne oczy, zwłaszcza jak realizuję przelewy dla nich (podatki lokalne). Jakie mają uprawnienia - to osobny temat.
2. Brak rodziny, brak prawidłowych kontaktów w stadzie - to oczywiście dramat, ale przyczyny leżą w dużej mierze po stronie osoby samotnej.
3. Z pewnością jakieś religie będą zawsze towarzyszyły ludzkości, tak było od jej początku i pewnie będzie na zawsze. Nie jest to moje zdanie, ale socjologów. Religie, jak i władza polityczna - są napędzane lękiem i zawsze w grupie społecznej znajdzie się grupa, dla której silna pozycja wierzeń i strach przed czymś - jest korzystna dla utrzymania jej dominacji.
4. Nie tylko wyobrażam sobie przypadek, gdy sąsiedzi przygarniają bezdomnego, ale znam takie przypadki.
5. Nie znam organizacji pozarządowych zajmujących się pomocą mieszkaniową, ale z pewnością są takie. A będzie ich więcej, gdy władza nie będzie się tym tematem zajmować.
6. Zgadzam się, że im mniej ludzi biednych tym mniej problemów mieszkaniowych. Ale jednocześnie ufam, że liczba względnie biednych będzie maleć wraz z poszerzaniem obszarów wolności, a zwłaszcza wolnej gospodarki. Nie zapominajmy, że częstokroć bezdomność - to wolny wybór wolnego człowieka, a wyjście z bezdomności przede wszystkim zależy od postawy jednostki, a nie od litości jakiejkolwiek władzy, która zwykle dysponuje ograniczonymi zasobami (mniej mieszkań socjalnych niż aplikujących o nie).
7. W przyszłości pięniądz będzie istniał, najwyżej zmieniając swoją formę. Pieniądz to uniwersalny towar, umożliwiający zamianę go na każdy inny towar. Świat bez pieniądza, to utopia lub obóz koncentracyjny. "Każdemu według potrzeb" (Marks ?)- chyba się nie sprawdziło w realnym życiu.

Re: mieszkania socjalne

PostNapisane: 22 wrz 2011, o 09:11
przez radek
Neon_Knight napisał:

(…)Oczywiście, dziękujmy urzędnikom za to, że jest ich za dużo, że nieefektywnie zarządzają przyznanymi im środkami(…)

oto przykład jak lokalni urzędnicy państwowi, a nie samorządowcy, ponieważ w polsce samorządów nie ma, nie dbają o warunki mieszkaniowe, czyli jak zarządzają tymi mieszkaniami socjalnymi.

tomasz witkowicz
zastępca burmistrza
miasta mrągowo

dotyczy: przydziału innego mieszkania.

w odpowiedzi na pana pismo z dnia 07.09.2011r. informuję, że część pisma od początku do słów (...)Wyjaśniam Panu,(...) napisał pan niepotrzebnie.

dalej napisał pan: (...)Wyjaśniam Panu, że przedmiotowy lokal spełnia wymogi lokalu socjalnego (…), czyli że jest to lokal nadający się do zamieszkania ze względu na wyposażenie i stan techniczny, zgodnie z przepisami prawa na jakie pan powołał się. dalej napisał pan: (…) zwracam się do zarządcy nieruchomości tbs ,,karo” sp. z o. o. o sprawdzenie stanu technicznego przedmiotowego lokalu socjalnego(...). a to oznacza, że stan wyposażenia i stan techniczny tego mieszkania nie jest panu znany. to oznacza, że do tej pory nikt tego mieszkania nie obejrzał, nie opisał i nie stwierdził, że mieszkanie to spełnia wymogi mieszkania socjalnego ze względu na na wyposażenie i stan techniczny i nadaje się do zamieszkania. to na jakiej podstawie napisał pan wcześniej, że (…) Wyjaśniam Panu, że przedmiotowy lokal spełnia wymogi lokalu socjalnego(...), czyli nadaje się do zamieszkania ze względu na wyposażenie i stan techniczny.

uważam, że najpierw powinien pan sprawdzić wyposażenie i stan techniczny tego mieszkania, a dopiero później stwierdzić, że mieszkanie to nadaje się do zamieszkania ze względu na wyposażenie i stan techniczny lub stwierdzić, że mieszkanie to nie nadaje się do zamieszkania ze względu na wyposażenie i stan techniczny i przydzielić mi inne mieszkanie spełniające wymogi mieszkania odpowiadające standardowi mieszkania przyjętemu w unii europejskiej.
dalej napisał pan: (…) Biorąc pod uwagę powyższe, brak jest podstaw do wynajęcia Panu innego lokalu socjalnego.(...) miałem nadzieję, że okaże pan więcej człowieczeństwa i humanitaryzmu i zaproponuje mi pan inne mieszkanie komunalne odpowiadające standardowi mieszkania przyjętemu w unii europejskiej.

uważam, że podstawą do przyznania mi innego mieszkania komunalnego jest wyposażenie i stan techniczny tego mieszkania, ponieważ mieszkanie to nie nadaje się do zamieszkania. mieszkanie to nie spełnia norm mieszkaniowych przyjętych w unii europejskiej. a przede wszystkim brak w tym mieszkaniu wc, umywalki z zimną i ciepłą wodą, zlewozmywaka z zimną i ciepłą wodą, prysznica z zimną i ciepłą wodą, zbyt małych okien w kuchni i w pokoju, najbardziej nieekologicznego urządzenia w pokoju do wytwarzania energii cieplnej, czyli pieca kaflowego, brak ocieplenia dachu (mieszkanie na poddaszu) i brak ocieplenia zewnętrznej ściany kuchni od strony strychu.

wniosek

w moim piśmie z dnia 11.08.2011r. napisałem:

(...)6. w mieszkaniu tym znajduje się piec kaflowy, czyli urządzenie do wytwarzania energii cieplnej metodą najbardziej nieekologiczną. spalanie węgla kamiennego w piecu kaflowym powoduje dużą emisje dymu, czyli gazów cieplarnianych (głównie dwutlenku węgla). a gazy cieplarniane wywołują ocieplenie klimatu. ocieplenie klimatu w mrągowie objawia się w postaci silnych wiatrów, dużych opadów deszczu, dużych opadów śniegu, upałów i suszy.

7. zbliża się początek sezonu grzewczego. jednak ja nie będę mógł z tego pieca kaflowego korzystać. 20 lutego 1998r. lekarz szpitala wojewódzkiego w olsztynie przeprowadził operację mojego kręgosłupa. zatem od wielu lat mam osłabiony kręgosłup. zgodnie z zaleceniem lekarza który operował mój kręgosłup mogę dźwigać ciężary tylko do 2,5 kg. zatem nie będę w stanie wnosić węgla z piwnicy na czwarte piętro. w załączeniu kopia karty informacyjnej leczenia szpitalnego.(...)

w związku z moim stanem zdrowia wnioskuję o zakup pieca zasilanego energią elektryczną o takiej mocy aby piec ten w wystarczającym stopniu (do temperatury 190C ) ogrzał mieszkanie oraz aby zużywał jak najmniej energii elektrycznej.

Re: mieszkania socjalne

PostNapisane: 26 wrz 2011, o 09:24
przez wawrzyn
Neon_Knight napisał(a):Obawiam się, że w ocenie tej sytuacji, owej empatii Wam zabrakło.


Radek wyraźnie napisał że mieszkanie odrzucił ze względu na metraż, zanim je oglądnął: "Nie oglądając tego mieszkania,..."
Nie wiedział że szyba jest zbita, że jest piec na węgiel itd..
Dlaczego domaga się większego mieszkania które będzie droższe w utrzymaniu?

Roszczeniowe podejście Radek pokazał pisząc np.: Podłoga nie została sprzątnięta. Była na niej ogromna ilość brudu.. Zamiecenie 30m2 to za ciężka praca dla Pana Radka? Z takimi wymaganiami powinien udać się do Holetu 4*.
Nie rozumiem też dlaczego stać go na siedzenie w necie na forach, a nie stać na wstawienie szyby do okna?

Neon_Knight miej świadomość że żeby jakiś "Radek" otrzymał coś od Państwa to trzeba komuś innemu wziąć i to wziąć dużo więcej ze względu na koszty administracyjne.
Skąd wiesz czy państwo pozbawiając kogoś pieniędzy nie wyrządza więcej krzywdy niż gdyby Radka pozostawiono samemu sobie?
Ja np. w domu prowadzę schronisko dla gryzoni, gdybym płacił mniejsze podatki mógłbym uratować większą ilość zwierząt, a tak one giną bo pieniądze dostaje taki "Radek".

Tak jak Krzysztofp uważam że państwo nie powinno zapewniać (obecnie tylko wybranym) mieszkań. Jestem pewien że gdyby Radek mieszkania nie otrzymał to by sobie jakoś poradził i widzę także że jest wiele osób które mieszkań nie otrzymują a sobie realnie patrząc (mijając śpiących na dworcowych ławkach) nie radzą.

Neon_Knight napisał(a):Proszę walczyć o swoje prawa, Panie Radku. Nie znam się na przepisach, ale zawsze można się odwołać do wyższej instancji.

Działasz na szkodę Radka, z jego znajomością przepisów i logiką walczenie o "jego prawa" bez prawnika wygeneruje jedynie koszty.

Re: mieszkania socjalne

PostNapisane: 27 wrz 2011, o 06:25
przez radek
poprzekręcałeś to co ja napisałem. przeczytaj jeszcze raz to co napisałem.

(...)Radek wyraźnie napisał że mieszkanie odrzucił ze względu na metraż(...)

nie odrzuciłam tego mieszkania ze względu na metraż. nigdy nie kwestionowałem decyzji o przyznaniu mi tego mieszkania ze względu na metraż. metraż mi odpowiada. komornik przymusowo przesiedlił mnie do tego mieszkania i ja teraz w nim mieszkam.

(...)Dlaczego domaga się większego mieszkania które będzie droższe w utrzymaniu?(...)

nie domagam się większego mieszkania lecz przydziału innego mieszania o wyższym standardzie wyposażenia i o lepszym stanie technicznym, czyli mieszkania o lepszych warunkach mieszkaniowych lub przynajmniej remontu tego mieszkania aby mieszkanie to spełniało warunki minimalne mieszkań określone przez ministra infrastruktury.

(...)Roszczeniowe podejście Radek pokazał pisząc np.: Podłoga nie została sprzątnięta. Była na niej ogromna ilość brudu.. Zamiecenie 30m2 to za ciężka praca dla Pana Radka?(...)

to nie jest moje podejście roszczeniowe. zasady przekazywania mieszkań komunalnych i spółdzielczych są takie, że lokator opuszczający mieszkanie powinien zostawić je w stanie nadającym się do zamieszkania przez nowego lokatora. jeżeli zarządca lokalu nie wyegzekwował tego od lokatora opuszczającego mieszkanie, to do takiego stanu powinien doprowadzić je zarządca tego mieszkania. zatem w tym przypadku to pracownicy tbs ,,karo” powinni posprzątać te mieszkanie i usunąć wszystkie usterki w tym mieszkaniu. a podłogę i kuchenkę gazową posprzątałem ja, a powinni pracownicy tbs ,,karo”. to nie było zamiatanie podłogi. takiej brudnej podłogi to ty jeszcze w życiu nie widziałeś. to była gruba warstwa brudu. podłogę szorowałem mopem i wodą kilkakrotnie przez kilka dni aby wyglądała jako tako. kuchenkę gazową szorowałem przez godzinę.

(...)a nie stać na wstawienie szyby do okna?(...)

szyby wstawili pracownicy tbs ,,karo” ale dopiero po moich interwencjach, a powinni to zrobić przed moim zamieszkaniem w tym mieszkaniu.

(...)Skąd wiesz czy państwo pozbawiając kogoś pieniędzy nie wyrządza więcej krzywdy niż gdyby Radka pozostawiono samemu sobie?(...)

czyli gdzie powinien komornik mnie wyeksmitować? wyrzucić moje rzeczy na ulicę a ja miałbym zostać bezdomnym? jesteś człowiekiem pozbawionym człowieczeństwa, czyli nie zasługujesz na miano człowieka. nie ma w tobie ani krztyny humanitaryzmu i współczucia, czyli empatii dla innych ludzi. taką postawę jak ty, prezentują egoiści i ludzie chciwi. jak to dobrze, że politycy są bardziej humanitarni niż ty i ludzie tobie podobni (czyli skrajni liberałowie ) i uchwalili prawo nie pozwalające wyrzucać ludzi na bruk i określili minimalne warunki mieszkaniowe aby ludzie mogli godnie mieszkać. standardy mieszkaniowe w unii europejskiej są dużo wyższe niż w polsce. mamy równać do krajów wyżej rozwiniętych cywilizacyjnie, czy cofnąć się do poziomu krajów afrykańskich?

Re: mieszkania socjalne

PostNapisane: 6 paź 2011, o 07:31
przez radek
mrągowo, 04.10.2011r.

zenon ryszard kakowski
ul. warszawska 51/14
11 - 700 mrągowo

KR 5630/11
DS. 1199/2011

SĄD REJONOWY W MRĄGOWIE
WYDZIAŁ KARNY
UL. KRÓLEWIECKA 55
11 - 700 MRĄGOWO


zażalenie

wnoszę zażalenie na postanowienie st. sierż. krzysztofa maksymowa z kpp w mrągowie z dnia 02.09.2011r. zatwierdzonego przez prokuratora stanisława matwiejec w dniu 07.09.2011r. o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie o przekroczenie uprawnień, czyli o nadużycie władzy przez komornika andrzeja popowicza, polegającego na przeprowadzeniu eksmisji do mieszkania socjalnego nie czekając na rozpatrzenie mojego zażalenia z dnia 30.06.2011r. na postanowienie sędziego sądu rejonowego w mrągowie z dnia 04.02.2011r., sygnatura akt II K 507/10.

uzasadnienie

1. przekroczenie uprawnienia przez komornika.

to w takim razie, po co komornik w swoim piśmie z dnia 07.06.2011r. poinformował mnie o przysługującym mi prawie do wniesienia zażalenia, skoro nie czekał na rozstrzygniecie tego zażalenia przez sąd?

w moim zażaleniu z dnia 30.06.2011r. starałem się wykazać, że nie istnieje żadna kwota do zwrotu dla mnie po sprzedaży mojej nieruchomości.

gdybym był właścicielem nieruchomości, czyli mieszkania w budynku na oś. mazurskim 17/3, to komornik na licytacji mógłby sprzedać to mieszkania. wówczas komornik uzyskałby jakąś kwotę ze sprzedaży tej nieruchomości, czyli mieszkania w budynku na oś. mazurskim 17/3. wówczas komornik z tej kwoty mógłby zaspokoić wszystkie wierzytelności wierzycieli (spłacić wszystkie moje długi ) i pozostałaby kwota dla mnie do zwrotu, czyli jak napisał komornik w swoim piśmie z dnia 07.06.2011r. ,,zwrotu kwoty z tyt. sprzedaży nieruchomości” i wówczas komornik mógłby ,,zająć całą sumę przypadającą dłużnikowi do wypłaty”, czyli do wypłaty dla mnie. i z tej zajętej sumy przypadającej dla mnie do wypłaty mógłby przekazać kwotę 60 zł jakiej domagał się ssr wojciech szałachowski w sprawie sygnatura akt II K 507/10.

ale rzecz polega na tym, że ja nigdy nie byłem właścicielem nieruchomości, czyli mieszkania w budynku na oś. mazurskim 17/3. żadna moja nieruchomość nie została sprzedana. zatem nie istniała żadna kwota ze sprzedaży mojej nieruchomości. nie istniała żadna kwota po zaspokojeniu roszczeń wierzycieli dla mnie do zwrotu z tytułu sprzedaży mojej nieruchomości – mieszkania w budynku na oś. mazurskim 17/3. a zatem komornik nie miał z czego przekazać kwoty 60 zł sądowi w sprawie sygnatura akt II K 507/10.

przepisy prawa przewidują kilka tytułów prawnych do lokalu mieszkalnego:

1.własność lokalu mieszkalnego,
2.spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego,
3.spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego,
4.najem lub dzierżawa,
5.użyczenie,
6.przydział lokalu - np. decyzja administracyjna,

informuję, że do spółdzielni mieszkaniowej ,,metalowiec” w mrągowie wpłaciłem wkład budowlany stanowiący około 1/3 kwoty potrzebnej na wybudowanie mieszkania. pozostałą kwotę (około 2/3) potrzebną na wybudowanie mieszkania spółdzielnia otrzymała z banku jako kredyt. po wybudowaniu tego mieszkania właścicielem tego mieszkania, czyli właścicielem tej nieruchomości była spółdzielnia mieszkaniowa. a ja od 1992 r. byłem tylko właścicielem spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego znajdującego się w budynku na oś. mazurskim 17/3 zgodnie z art. 171 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. przez wiele lat spłacałem raty od kredytu jaki uzyskała spółdzielnia z banku na wybudowanie tego mieszkania.

gdybym spłacił cały kredyt przypadający na to mieszkanie, to wówczas spółdzielnia mogłaby przenieść na moje żądanie na mnie tytuł własności do tego mieszkania, czyli tej nieruchomości zgodnie z art. 1714 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. jednak nie spłaciłem tego kredytu w całości. nawet nie w połowie. zatem spółdzielnia nie mogła przenieść na mnie tytułu własności do tego mieszkania, czyli tej nieruchomości zgodnie z art. 1714 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. ja nigdy nie wnioskowałem w spółdzielni o przeniesienia na mnie własności tego mieszkania. zatem nigdy nie byłem właścicielem tego mieszkania, czyli tej nieruchomości według procedury przewidzianej w art. 1714 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. właścicielem tego mieszkania, czyli tej nieruchomości jest nadal spółdzielnia mieszkaniowa ,,metalowiec” w mrągowie a ja nadal jestem właścicielem tylko spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego znajdującego się w budynku na oś. mazurskim 17/3. a spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nie jest nieruchomością. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego należy do kategorii wartości niematerialnych i prawnych. szczegółowo tę sprawę opisałem w mojej odpowiedzi na pozew z dnia 14.10.2009r. (sygnatura akt I C 210/09), w mojej apelacji z dnia 18.08.2010r. (sygnatura akt I C 210/09) oraz w mojej apelacji z dnia 15.06.2010r., (sygnatura akt I Co 513/08).

zarząd spółdzielni mieszkaniowej ,,metalowiec” w mrągowie nie zaproponował mi, że dokona darowizny w postaci tego mieszkania na moją rzecz, czyli że mnie uwłaszczy. ja takiej propozycji darowizny nie otrzymałem i takiej darowizny czy uwłaszczenia od spółdzielni nie przyjąłem.

dla mnie jest to oczywiste, logiczne i proste, że nie istnieje żadna kwota do zwrotu dla mnie po sprzedaży mojej nieruchomości, ponieważ ja nigdy nie byłem właścicielem nieruchomości, czyli mieszkania w budynku na oś. mazurskim 17/3. ale policjanci, komornik i sędziowie nie rozumieją jaka jest różnica pomiędzy spółdzielczym własnościowym prawem do lokalu mieszkalnego, a własnością mieszkania, czyli własnością nieruchomości.

2. niedopełnienie obowiązku przez komornika.

uważam, że dokonując eksmisji do mieszkania socjalnego komornik andrzej popowicz nie tylko przekroczył swoje uprawnienie, czyli nadużył władzy, ale również nie dopełnił swojego obowiązku.

obowiązkiem komornika było sprawdzenie, czy mieszkanie socjalne zaproponowane przez zastępce burmistrza mrągowa tomasza witkowicza nadaje się do zamieszkania. a mieszkanie to nie nadawało się do zamieszkania w dniu eksmisji. komornik andrzej popowicz nie sprawdził, czy stan techniczny i stan wyposażenia mieszkania socjalnego spełnia wymogi rozporządzenia ministra infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (dz. u. z 2002 r. nr 75, poz. 690 z późn. zm.)

w mieszkaniu śmierdziało. w pokoju i w kuchni na sufitach i na ścianach znajdowało się wiele ogromnych rdzawych plam po zaciekach. w pokoju na ścianie przy oknie odpadał tynk. na podłogach w pokoju i w kuchni znajdowała się ogromna ilość brudu i plamy zastygłego wosku. brud z podług skrobałem szpachlówką a potem przez kilka dni szorowałem te podłogi mopem z wodą aby podłogi wyglądały jako tako i aby nie śmierdziało w tym mieszkaniu. przy piecu kaflowym w kilku miejscach była przypalona podłoga od żaru, który kiedyś wypadł z pieca. drzwiczki pieca kaflowego były nie uszczelnione. brud z pieca kaflowego skrobałem szpachlówką a potem myłem go mokra szmatką. okna w kuchni i w pokoju nie zamykały się. podobnie drzwi pomiędzy kuchnią i pokojem nie zamykały się. kuchenka gazowa była okropnie brudna z plamami zastygłego wosku. brud z kuchenki gazowej skrobałem szpachlówka a potem myłem mokrą szmatką. brud z szyb okiennych skrobałem szpachlówka i nożem a potem myłem je mokrą szmatką dziury w lamperii w kuchni, ubytki drewna w spróchniałych ramach okiennych, nieszczelne okna i barak uszczelek w oknach, w oknie w kuchni zbita szyba, w oknie w pokoju wyrwany zawias okienny, domofon w kuchni ledwo trzymał się ściany, pomiędzy framugą a drzwiami wejściowymi do mieszkania ogromne szpary bez taśm uszczelniających, to kolejne usterki świadczące o fatalnym stanie technicznym tego mieszkania i o tym, że mieszkanie to nie zostało przygotowane do zamieszkania przez nowego lokatora przez tbs ,,karo”.

malowanie tego mieszkania i usuwanie innych usterek odbywało się gdy ja już mieszkałem w tym mieszkaniu. a wszystkie te prace powinny być wykonane przed eksmisją do tego mieszkania przez zarządcę tego mieszkania, czyli przez tbs ,,karo” zarządzającego tym mieszkaniem w imieniu właściciela, czyli gminy miasto mrągowo.

mieszkanie to nie spełnia norm mieszkaniowych wyposażenia określonych w rozporządzeniu ministra infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (dz. u. z 2002 r. nr 75, poz. 690 z późn. zm.). w mieszkaniu tym nie ma wanny ani prysznica. wanny lub prysznica nie ma też w wydzielonym pomieszczeniu na piętrze (§ 82). okna są za małe a dostęp światła naturalnego do tego mieszkania nie spełnia norm określonych w tym rozporządzeniu ( § 57 ).

zenon ryszard kakowski

Re: mieszkania socjalne

PostNapisane: 12 paź 2011, o 10:12
przez wawrzyn
radek napisał(a): taką postawę jak ty, prezentują egoiści i ludzie chciwi. jak to dobrze, że politycy są bardziej humanitarni niż ty i ludzie tobie podobni (czyli skrajni liberałowie ) i uchwalili prawo nie pozwalające wyrzucać ludzi na bruk i określili minimalne warunki mieszkaniowe aby ludzie mogli godnie mieszkać.


Widzę że mnie nie zrozumiałeś, więz postaram ci się to wytłumaczyć jeszcze raz:
Mój pogląd wynika z ponadprzeciętnej empatii, a nie z egoizmu jak Twój.
Nie jestem nacjonalistą, ani rasistą, ani gatunkowistą. Chcę aby moje pieniądze były efektywnie wykorzystywane, aby każda wydana moja złotówka przynosiła maksymalne korzyści zwierzętom (w tm ludziom).
Kierowanie przez polskich polityków pieniędzy dla osób takich jak Ty których życie nie jest zagrożone w żaden sposób, a tylko komfort jest wynikiem nacjonalistycznego myślenia i egoizmu (troską o własny elektorat). Wolałbym żeby moje pieniądze zostały przeznaczone na ratowanie ludzi umierających z głodu w Afryce lub pomoc zwierzętom umierającym w polsce.

Minimalne warunki mieszkaniowe które zapewniają godne życie o których piszesz są tylko dla polaków, a nie ludzi!
Mieszkanie które otrzymałeś jest warte około 80 tysięcy złotych, w afryce można za to wykopać nawet 10 studni (przy sprzyjających warunkach hydrogeologicznych) i tym samym uratować życie kilkudziesięciu/kilkuset ludzi! Kto jest egoistą ja czy Ty?

radek napisał(a):mamy równać do krajów wyżej rozwiniętych cywilizacyjnie, czy cofnąć się do poziomu krajów afrykańskich?

Jeśli to równanie do krajów wyżej rozwiniętych cywilizacyjnie ma oznaczać żerowanie na krajach trzeciego świata jak proponujesz, to ja jestem przeciwny.

Co do nazwania mnie skrajnym liberałem to dziękuję za komplement.
Dziwię się że Ty piszący o nowym lepszym świecie jesteś przeciwny liberalizmowi. Przecież liberalizm to wolność, to ograniczenie państwowego monopolu na stosowanie przemocy z którego korzysta nader często.
Co jest złego w tym że wolę sam zadecydować komu udzielę i w jakiej formie pomocy, zamiast powierzać to urzędnikom?
Czy to jest egoizm że wolę przeznaczyć część własnego dochodu na uratowanie życia kilkudziesięciu szczurów, a nie na twoją własną łazienkę?

Czy nie jesteś egoistą że przy pomocy państwowego aparatu represji bierzesz dla siebie moje pieniądze których normalnie bym ci nie dał? Gdybyś robił to z pominięciem pośrednika (państwa) nazywałoby się to kradzieżą. Czy korzystanie z pośrednictwa zmienia aspekt moralny twego czynu? Według mnie nie.


radek napisał(a):takiej brudnej podłogi to ty jeszcze w życiu nie widziałeś.

Skąd masz taką pewność?
Tak się składa że kupiłem kiedyś dom po pożarze, a niedawno po alkoholiku któremu odcięto wszystkie media. Więc dla mnie podłoga której nie trzeba zrywać jest OK:)

radek napisał(a):kuchenkę gazową szorowałem przez godzinę.

Straszne :shock:

radek napisał(a):czyli gdzie powinien komornik mnie wyeksmitować? wyrzucić moje rzeczy na ulicę .

Moim zdaniem TAK

radek napisał(a):jesteś człowiekiem pozbawionym człowieczeństwa, czyli nie zasługujesz na miano człowieka .

Szczerze to odbieram to jako komplement:)

Re: mieszkania socjalne

PostNapisane: 13 paź 2011, o 08:17
przez radek
liberałowi ,,wawrzyn” odpowiem propozycją jaka niedawno złożyła publicznie burmistrz mrągowa, czyli otolia siemieniec, czyli liberał z sld.

Kilka miesięcy temu słyszałem wypowiedz Pani Otolii Siemieniec wyemitowaną przez Radio Planeta na temat mieszkań komunalnych. Pani Siemieniec powiedziała, że mamy problem z mieszkaniami komunalnymi. Z jej wypowiedzi wynikało, że jest ich za mało i dlatego czas oczekiwania na przydział mieszkania komunalnego wynosi około trzech lat. Przypomnę, że jednocześnie Pani Otolia Siemieniec sprzedaje mieszkania komunalne ludziom bogatym. Dlatego Pani Otolia Siemieniec zwróciła się do bogatych właścicieli wolnych mieszkań aby złożyli do Urzędu Miasta oferty wynajęcia tych mieszkań dla osób ubiegających się o przydział mieszkania komunalnego. Pani Siemieniec powiedziała, że członkowie Komisji Mieszkaniowej przeprowadzą kwalifikację osób ubiegających się o te mieszkania i skierują do tych mieszkań tylko osoby bez dysfunkcji życiowych. Powiedziała, że za wynajem tych mieszkań zapłaci Urząd Miasta. Zatem właściciele tych mieszkań nie muszą obawiać się o to, że ich mieszkania zostaną zdewastowane lub lokatorzy będą uciążliwymi sąsiadami i na pewno dostaną pieniądze za wynajem tych mieszkań.