Post 29 sty 2010, o 17:26

"Ostatnia granica" - Muskat o GMO

Ciekawy, chociaż nie nowy, artykuł "Ostatnia granica" Macieja Muskata:

Komunikat, jaki otrzymuje przeciętny odbiorca czytający informacje związane ze stykiem biotechnologii i gospodarki, jest mniej więcej taki: nowe technologie związane z poznawaniem struktury genetycznej roślin, zwierząt i ludzi są kolejnym etapem postępu – tak, jak inżynierowie XIX w. dzielili, zbierali i przetwarzali przeróżne części nieożywione, minerały czy paliwa kopalne, tworząc maszyny i produkty ery przemysłowej, tak dzisiejsi bioinżynierowie manipulują materią żywą tworząc nowe możliwości zysku oraz – w automatyczny sposób – nową erę prosperity dla ludzkości nowego wieku. Obietnica zysku dla wszystkich przesłoniła pytania, które pojawiają się wyjątkowo rzadko. Czy powinniśmy zmieniać strukturę genetyczną żywej części przyrody w imię zysku lub użyteczności? Czy jest jakaś granica dla liczby lub rodzaju ludzkich genów aplikowanych zwierzętom bądź odwrotnie? Czy nasz zespół genów jest wspólną własnością, czy też może stać się własnością korporacji lub rządów?

Całość na tej stronie.