Anihilator
Posty: 382
Dołączył(a): 29 cze 2008, o 17:30
Lokalizacja: Warszawa
O ideach, filozofii, strategiach i koncepcjach działania.
Anihilator
Posty: 382
Dołączył(a): 29 cze 2008, o 17:30
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 97
Dołączył(a): 22 paź 2008, o 10:30
Lokalizacja: Kraków i Katowice
Ruda Punk napisał(a):Chciałabym zadać Wam pytanie: czy jecie miód? Faktycznie jest to produkt pochodzenia zwierzęcego, ale z tego, co mi wiadomo, pszczółki nie są szczególnie męczone (ich układ nerwowy jest prosty i chyba nie trzeba im wiele).
gzyra napisał(a):Co uważacie za wegańskie, chociaż pochodzi od/ze zwierząt? Niedawno rozmawialiśmy o hamburgerze znalezionym na śmietniku, byli tacy, co mówili, że jest wegański...
Natasha napisał(a):No cóż, freegański hamburger czy mleczna czekolada z całą pewnością wegańskie nie są, ale (...) Gdybym znalazła takową w ramach freegańskich łowów, to bym się poważnie zastanawiała ;) Jej zjedzenie w końcu w żaden sposób nie szkodzi krowie.
xpert17 napisał(a):myślę, że legenda o "szczęśliwych krowach" Krysznowców jest mocno przesadzona
co niby ci krysznaici robią z wciąż nowymi i nowymi cielętami?
Anihilator
Posty: 382
Dołączył(a): 29 cze 2008, o 17:30
Lokalizacja: Warszawa
Alispo napisał(a):co do byków to raczej nie;)
Anihilator
Posty: 382
Dołączył(a): 29 cze 2008, o 17:30
Lokalizacja: Warszawa
gzyra napisał(a):Alispo napisał(a):co do byków to raczej nie;)
A byki nie są wykorzystywane do pracy? Pamiętasz Krzysiek, dawno temu na psw (pl.soc.wegetarianizm) rozmawialiśmy o tym z pewnym krisznaitą.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 14 gości