Posty: 73
Dołączył(a): 24 maja 2009, o 14:16
Weganizm w odniesieniu do ludzi
Jest więc duże prawdopodobieństwo, że moja spódnica została wyprodukowana przez ludzi pracujących całymi dniami za głodową pensję, w bardzo złych warunkach. Jako że chyba wszyscy zgadzamy się, że ludzie to zwierzęta, kupiłam produkt okupiony cierpieniem zwierząt. Czy ta spódnica jest więc niewegańska, tak samo, jak skórzane buty czy wełniany sweter?
Co w ogóle myślicie o związku weganizmu i praw zwierząt z niezadawaniem cierpienia ludziom?