Post 18 paź 2011, o 23:59

Re: Utylitaryzm (Peter Singer i inni)

K.Biernacka napisał(a): A co z eksperymentem na 100 ludziach, który pomógłby milionom ludzi? Skoro utylitaryzm nie uznaje praw jednostki, w tym praw człowieka, również taką sytuację można poddać w jego ramach pod uwagę i w wypadku korzystnej kalkulacji pożytku, uznać za w porządku, nie?


Singer odparłby pewnie tak: przeprowadzenie takiego eksperymentu spowodowałoby, że wszyscy ludzie zaczęliby się obawiać, że następnym razem to oni trafią do laboratoriów. Więc generalnie - utylitarnie - się nie opłaca. A ze zwierzakami inna sprawa. Małpa nie przeczyta w gazecie, że w USA testują leki na jej pobratymcach - więc nie zacznie trząść portkami.