Strona 2 z 2

Re: Dlaczego właściwie to robimy?

PostNapisane: 14 wrz 2011, o 12:33
przez Krzysztof - P
Bo to się nam po prostu opłaca, kierujemy sie racjonalnym wyborem i dbamy m.in. o własne zdrowie a może nawet o środowisko.

Re: Dlaczego właściwie to robimy?

PostNapisane: 23 wrz 2011, o 18:13
przez poranek
Jest też przesłanka praktyczna - jeśli przekonam jedną osobą do weganizmu, to mogę w ten sposób wybawić od cierpienia i śmierci setki zwierząt. (Których ta osoba nie zeżre w ciągu życia.) Kiedy zaś przekonam kogoś do jakiejś proludzkiej idei - nie wiem, fair trade czy pomaganie biednym - uratuje on znacznie mniej istot.

A zatem aktywizm prozwierzęcy może mieć większy sens nawet przy założeniu, że ludzie są ważniejsi.

Re: Dlaczego właściwie to robimy?

PostNapisane: 23 wrz 2011, o 20:23
przez arturfilip12
poranek napisał(a):[...]Kiedy zaś przekonam kogoś do jakiejś proludzkiej idei - nie wiem, fair trade czy pomaganie biednym - uratuje on znacznie mniej istot.

A zatem aktywizm prozwierzęcy może mieć większy sens nawet przy założeniu, że ludzie są ważniejsi.


Wydaje mi się, że weganizm zawiera w sobie także ruch fair trade i praw człowieka tzn. nie wyobrażam sobie weganizmu broniącego zwierząt, a reklamującego niewolnictwo. Uważam, że to szersza idea, wykraczająca poza podział gatunkowy.
Nie lubię marginalizowania weganizmu do praw zwierząt. To raczej filozofia antyszowinistyczna, uzupełniona tylko o anty-szowinizm gatunkowy, ale dalej sprzeciwiająca się np. neofaszyzmowi, rasizmowi i innym ruchom sprzecznym z etyką. Wg mnie to taka 'doskonalsza' forma abolicjonizmu, kolejny krok w byciu bardziej 'moralnym'.

Re: Dlaczego właściwie to robimy?

PostNapisane: 13 lut 2012, o 19:28
przez kisiapl
Tak naprawdę wszyscy ludzie działający w sprawie wyższych idei w tym systemie nie zostaną wysłuchani, ponieważ promuje on pieniądz, który niestety nami rządzi. Tacy działacze najwyżej tymczasowo opóźnią wycinkę lasów, udaremnią nielegalne pozbywanie się odpadów w jednym miejscu. Tu trzeba zmienić system, w którym takie czynności zwiększają zyski koncernom, które nie muszą się martwić o składowanie toksycznych odpadów o zasoby, które w końcu się skończą. Dzisiejsza ekonomia zakłada, iż żyjemy na planecie z nieograniczoną ilością surowców. Jest to niedopuszczalne, ponieważ gdy skończy się ropa spadnie produkcja żywności, ponieważ wykorzystuje się do uprawy nawozy sztuczne zawierające właśnie ropę. Lasy dają nam powietrze, którym oddychamy, co się stanie jak i tego zabraknie. Rodzaj ludzki dąży do upadku. Na Ziemi coraz mnie mamy czystej wody, powietrza. Zwiększa się ilość głodujących, bezdomnych, bezrobotnych. To będzie narastać, ponieważ postępująca mechanizacja tworzy bezrobocie technologiczne. Tych miejsc pracy już nie da się odzyskać. Skutkuje to tym, iż firmy produkują coraz więcej, ale też coraz mniej osób może sobie pozwolić na dane dobra. To co widzimy dziś jest straszne i niedopuszczalne. Jest pewien system, który pozwoli nam żyć o wiele lepiej. Wykorzystuje on potencjał nauki i technologii, które nareszcie będą mogły zwiększyć wydajność m.in. produkcji żywności, abyśmy nie mogli się trudzić uprawą ziemi, a zająć się bardziej ludzkimi sprawami. Systemem tym jest gospodarka oparta na zasobach. Jeżeli chcecie się dowiedzieć czegoś więcej proszę odwiedzić stronę ruchu zeitgeist. tzmpolska.org Pozdrawiam ;)