Posty: 440
Dołączył(a): 29 cze 2008, o 15:35
Re: Krowy "mleczne" nie idą na emeryturę
Ilość bydła domowego zabitego na mięso w danym kraju przypadająca na jednego mieszkańca tego kraju. Czyli podzieliłem ilość zabitego bydła przez wielkość populacji.
Podaję te dane w kolejności.
1 Australia: 0,41
2 Argentyna: 0,34
3 Brazylia: 0,15
4 USA: 0,11
5 Francja: 0,08
6 Federacja rosyjska: 0,07
7 Meksyk: 0,07
8 Chiny: 0,03
9 Indie: 0,01
Zastanawia mnie pazerność na mięso bydła australijczyków, czyżby prowadzili oni zakrojony na szeroką skalę eksport mięsa do innych krajów? Wydaje mi się to mało prawdopodobne. Bardziej realne wydaje się, że to raczej Argentyna i Brazylia stanowią mięsne zaplecze dla USA.
No i na koniec wychodzi jednak, że w Indiach stosunkowo mało zabija się bydła domowego w stosunku do liczby populacji, podobne jak w Chinach.