Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
Re: Katolicki wegetarianizm?
Nie jestem wyznawczynią, więc nie łapię się na "natchnienie Duchem Świętym" i odkrywanie przez "specjalistów" (teologów) boskiego przekazu rzekomo zawartego w biblijnych tekstach. Z całą pewnością Biblia ma ludzkich autorów, którzy pisząc mieli na myśli jakiś przekaz. Można nad nim dywagować analizując kontekst historyczny. Bez wątpienia zaś sama interpretacja Biblii zmieniała się na przestrzeni wieków. Wystarczy choćby przyjrzeć się jak odkrycia naukowe (Kopernik, Galileusz, Darwin) wpływały na kolejne rewizje dotychczasowej interpretacji.
Najwyraźniej, po odkryciach naukowych, które poruszyły nie tylko Ziemię ale i umysły ludzi związanych z Kościołem Katolickim przyszedł czas na kolejne odkrycia - poszerzoną refleksję etyczną dotyczącą praw człowieka (homoseksualiści, kobiety) i praw zwierząt. Nie ma się co dziwić, że Kościół Katolicki kulejąc w kwestii pierwszej, tak powoli i niechętnie zabiera się za tę drugą. Obstając przy prawdziwości "natchnienia" wyznawcom nie pozostaje więc nic innego jak brać się za reinterpretację.
Szanuję takie głosy jak ten Jarosława Makowskiego i oczywiście Andrew Linzey, z tym, że mój szacunek nie budzi interpretacja Biblii jako Pisma Świętego, co uznaję za anachronizm, ale właśnie poszerzona refleksja etyczna.
A recenzję Linzey'a na pewno napiszę, chociaż na pewno nie piórem - z tym przyrządem kontakt urwałam w okolicy podstawówki.