Re: witamina d2
AdamZ napisał(a):Robię raz na jakiś czas standardowe badania krwi, czuję się dobrze, uprawiam sporty. Wychodzę z założenia opisanego poniżej:
Niedobory witaminy D powodują (za tym linkiem z resmedica powyżej)
# Przede wszystkim niedobór witaminy D jest przyczyną występowania krzywicy u dzieci i młodzieży, a także u dorosłych.
Nie miałem krzywicy.
# Niedobór witaminy D u dorosłych sprzyja powstawaniu osteoporozy. Polega ona na zmniejszeniu się masy i gęstości kości, co prowadzi do zwyrodnienia układu kostnego w wyniku ubywania wapnia z organizmu. Kości stają się porowate, kruche i łamliwe. Chorzy (najczęściej kobiety) mają przy tym zniekształconą sylwetkę.
Nie mam zniekształconej sylwetki. Gram dużo w piłkę, trochę w tenisa , koszykówkę, siatkówkę, nieraz dostałem mocno po kościach i jakoś się nie łamią.
Polecam wykonywanie densytometrii kości. braki witaminy D czy wapnia nie są zauważalne w badaniach krwi (wskazówką co najwyzej moze byc podwyższona kreatynina i fosfataza alkaliczna, poziom wapnia we krwi nie da zadnych wynikow, bo zawsze jest w normie - no chyba, ze ktos juz lezy na lozu smierci i naprawdę to po nim widac, w innych przypadkach, jako, ze gospodarka wapniowa jest dla organizmu zasadnicza - organizm bedzie kradł wapń z kosci tak dlugo jak to mozliwe, aby wwe krwi byl prawidlowy poziom). Slabe kosci nie dają o sobie znac praktycznie do śmierci (z powodu zlamania szyjki kosci udowej).
Mozesz miec ubytek kilkudziesięciu procent masy kostnej w stosunku do normy i nie zorientujesz sie w zadnych badaniach poza densytometrią, bo organizm nie będzie dawal zadnych objawów. Mozesz nie chorowac w ogóle, kompletnie nic sie z toba nie bedzie dzialo, a jednak sie okaze, ze organizm swietnie sobie radzi wykradając wapń z kości (z powodu małej podaży wapnia w diecie oraz małej ilosci witaminy D).Poza tym, nawet jeslii podaz wapnia bedzie w normie - nie bedzie sie on za bardzo wchlanial - jesli nie bedzie witaminy D. Bez witaminy D - mogiła.
Kuracja jest banalna, ale 2 letnia - lykanie duzej ilosci tabletek z wapniem oraz astronomicznych ilosci witaminy D (dziesiec tysiecy jednostek dziennie codziennie przez 2 tygodnie, potem co tydzien) . Po jakims czasie kosci wracaja do normy, ale nie mozna juz wiecej zaniedbywac ilosci wapnia w diecie oraz ilosci witaminy D (w jedzeniu czy ze słonća/solarium) - inaczej organizm znów zaczyna sie bawic w złodzieja i czeka mogiła przy powazniejszym złamaniu.