Posty: 129
Dołączył(a): 11 mar 2010, o 08:45
Re: weganizm w kulturze, albo kultura wegańska
Skoro najmądrzejszy człowiek na ziemi nie je mięsa...
Z drugiej strony...postać nie do końca pozytywna (jak chyba wszystkie w tym komiksie zresztą).
O ideach, filozofii, strategiach i koncepcjach działania.
Posty: 129
Dołączył(a): 11 mar 2010, o 08:45
Posty: 129
Dołączył(a): 11 mar 2010, o 08:45
Year of the Dog is a 2007 comedy-drama film written and directed by Mike White, and starring Molly Shannon, Laura Dern, Regina King, Tom McCarthy, Josh Pais, John C. Reilly and Peter Sarsgaard. The film describes the process of a woman that goes from having one pet dog at home to becoming a vegan and an animal rights activist.
Posty: 612
Dołączył(a): 29 cze 2008, o 14:42
Posty: 48
Dołączył(a): 23 maja 2009, o 13:24
Lokalizacja: Tychy
Bill (Gordon), absolwent wydziału pisarskiego i początkujący poeta, człowiek, jak na poetę przystało, nieśmiały i niepewny siebie, otwiera budkę ze zdrową żywnością. Oferuje w niej niestandardowe wegetariańskie potrawy - specjalność lokalu: sałatka jajeczna bez jajek. Ale choć kramik lokalizację ma znakomitą (słoneczny miejski park otoczony biurowcami), interes nie idzie najlepiej. Raz, że Bill nie ma specjalnie talentów w tym kierunku, dwa, że ludność Austin, bywalców parku nie wyłączając, zdecydowanie woli hot dogi, a wegańskie dania traktuje jak dziwactwo. (...) Dużym jego atutem jest postać głównego bohatera, w kinie mainstreamowym rzadko się pojawiająca. Bill ujmuje swoim upartym idealizmem, niechęcią do pójścia na łatwiznę.
Jest w „Wodzie dla słoni” bohater, od którego nie sposób oderwać wzroku: cyrk. Miejsce stworzone do tego, by o nim opowiadać. Nawet bez dodatkowych upiększeń i podkręcania akcji, bo kontrast między bajkowością areny a okrucieństwem kulis jest już wystarczająco widowiskowy. W filmie Francisa Lawrence’a, opartym na powieści Sary Gruen, scenografia faktycznie zapiera dech w piersiach. Niestety, jest jeszcze tzw. pierwszy plan, a na nim sztampowa historia miłosna i łzawy manifest w obronie dręczonych zwierząt.
Posty: 14
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 15:19
gzyra napisał(a): W innym filmie,"Głowa do góry" (całkiem takim sobie), też jest drobiazg o wegetarianizmie. Randka w chłodni pośród wiszących tusz (a może lepiej ciał) zwierząt. Dziewczyna, zapytana o czym myśli, odpowiada, że o tym, że chyba zostanie wegetarianką. A jedną z ról gra Erykah Badu, weganka.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 60 gości