Posty: 233
Dołączył(a): 8 lis 2010, o 08:31
Lokalizacja: Warszawa
Re: kapitalizm
A może Twoich przepowiedni nie należy rozumieć tak dosłownie ?
Wiadomo, o wszystkim, ale kulturalnie. Ten dział zdecydowanie nie ma charakteru śmietnika. Przeciwnie! Istnieje, ponieważ nie samym weganizmem człowiek żyje.
Posty: 233
Dołączył(a): 8 lis 2010, o 08:31
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 242
Dołączył(a): 30 mar 2009, o 11:20
Lokalizacja: mrągowo
Posty: 125
Dołączył(a): 21 sty 2009, o 12:31
Posty: 53
Dołączył(a): 19 mar 2011, o 18:54
ja tylko piszę, to co wiem o kapitalizmie. a głównie o ostatniej jego fazie. ja tylko przekazuję moją wiedzę. po to aby ci, co to czytają lepiej rozumieli rzeczywistość jakiej doświadczają. i po to aby mogli przygotować się na to, co ich czeka w najbliższej przyszłości, czyli do 21.12.2012r., czyli do momentu rozpadu kapitalizmy (ustroju w trzecim wymiarze) i przygotować się do przejścia do czwartego wymiaru, czyli do przejścia na czwarty poziom ewolucji. to jest ostatni kryzys w kapitalizmie. to jest ostatnie półtora roku kapitalizmu.
Posty: 242
Dołączył(a): 30 mar 2009, o 11:20
Lokalizacja: mrągowo
Posty: 76
Dołączył(a): 23 sie 2011, o 07:00
Posty: 242
Dołączył(a): 30 mar 2009, o 11:20
Lokalizacja: mrągowo
Posty: 129
Dołączył(a): 11 mar 2010, o 08:45
wawrzyn napisał(a):radek] to jest ostatni kryzys w kapitalizmie. to jest ostatnie półtora roku kapitalizmu.[quote]
Czyli warto wziąć średnio lub długoterminowy kredyt i go przebalować:)[/quote]
A nie wygląda to tak - że właśnie wiele osób miało ten pomysł co raczej nie poprawia obecnej sytuacji ekonomicznej?
Przyznaję, że nie bardzo wierzę w ten koniec kapitalizmu...niestety(?).
[quote="wawrzyn napisał(a):Co do poziomu oceanów:
1. Radek pisał o ilości wody na ziemi, a nie poziomie oceanów.
2. Trudno jest wyznaczyć rzeczywisty poziom oceanów, bo nie ma punktu odniesienia (stałego, nie ulegającego przemieszczeniom). Mógłbym rozpisać się o problemach geodetów, ale nie ma to sensu. Cała ziemia jest w ruchu, jeśli założymy prawdziwość teorii ekspandującej ziemi to w ogóle orzekanie jak człowiek wpływa na powierzchnię ziemi jest bezsensu.
3. "ekolodzy" żerują na niewiedzy. Ich najczęstszym przykładem rzekomo potwierdzającym podnoszenie się oceanów są powodzie w wenecji, których rzeczywistą przyczyną jest wydobywanie pitnej wody ze złóż konwergentnych
Posty: 242
Dołączył(a): 30 mar 2009, o 11:20
Lokalizacja: mrągowo
Posty: 76
Dołączył(a): 23 sie 2011, o 07:00
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 33 gości