gzyra napisał(a):Artystka Agnes Emoke i jej rzeźby (...)
Nie wiem jak to rozumieć - piszą "rzeźby" - czy to znaczy, że ona z czegoś sztucznego wykonała rzeźby embrionów świń, czy z embrionów świń zrobiła "rzeźby"
O ideach, filozofii, strategiach i koncepcjach działania.
Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
gzyra napisał(a):Artystka Agnes Emoke i jej rzeźby (...)
K.Biernacka napisał(a):Nie wiem jak to rozumieć - piszą "rzeźby" - czy to znaczy, że ona z czegoś sztucznego wykonała rzeźby embrionów świń, czy z embrionów świń zrobiła "rzeźby"
Posty: 1374
Dołączył(a): 3 wrz 2008, o 13:10
Lokalizacja: Kraków
gzyra napisał(a):Pytanie, które mnie interesuje, brzmi: skoro robi się - w ramach "sztuki" bazarowo-amatorskiej - obrazy z pofałdowanej skóry, np. krajobrazy do wieszania nad stołem w jadalni, i skoro również w ramach sztuki "wyższo-galeryjnej" i "klasyczno-muzealnej", nie jest niczym dziwnym użycie skóry, kości zwierząt czy ości ryb (np. Jonasz Stern), dlaczego rzeźby z embrionów wzbudzają kontrowersje?
Posty: 14
Dołączył(a): 9 sie 2009, o 17:00
Lokalizacja: Wrocław
3. Na empatycznym blipie ktoś pyta, czy można być jednocześnie malarką i wegetarianką/weganką. Odpowiedź brzmi: można. W tym konkretnym przypadku pytanie było o to, czy są zamienniki żelatyny i kleju skórnego, które dają się wykorzystać przy gruntowaniu płótna (przyszłego) obrazu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 78 gości