Posty: 7
Dołączył(a): 18 lis 2009, o 12:50
Lokalizacja: Warszawa
NIEWIDOMEGO sznaucer olbrzym czeka na DOM...
wołamy o POMOC dla niewidomego SZNAUCERA OLBRZYMA
Nie wiadomo jak Hen stracił wzrok.
Wiadomo, że jego brak jest dla niego na razie jakby czymś nowym. Często odnosi się wrażenie, że psiak próbuje jeszcze dojrzeć coś w ciemności...
Hen został znaleziony przez nas na ulicy i na naszych oczach został potrącony przez samochód...
W lecznicy, do której trafił po wypadku był przeznaczony do uśpienia.
Jedno jest pewne - Hen to psiak pełen życia, który szybko przystosowuje się do nowej sytuacji. Już po kilku dniach nie ma problemu z poruszaniem się po lecznicy i na spacerach. Jedynie w nowych miejscach czuje się niepewnie.
Wspaniale radzi sobie używając słuchu i węchu. Hen pracuje ze szkoleniowcami
Jest samcem trochę dominującym, ale bardzo kochanym!
Henryk za tydzień trafi do hoteliku :) i jak najbardziej będzie psem do adopcji - po kastracji itd.
koszt hotelowania go to 400 zł miesięcznie + karma
Hen musi jednak jeszcze zostać wyleczony (uszy w bardzo złym stanie grożą utratą słuchu...) i skonsultowany z okulistą (neurolog podejrzewa, że przyczyną ślepoty mogło być zapalenie nerwów wzrokowych, a w niektórych przypadkach jest to wyleczalne... chcemy to sprawdzić)
to duże koszty
dlatego bardzo prosimy o wsparcie finansowe!
pieniążki można wpłacać na subkonto lokalnej grupy Fundacji Viva!
DnB NORD 54 1370 1109 0000 1706 4838 7310
FUNDACJA MIĘDZYNARODOWY RUCH NA RZECZ ZWIERZĄT VIVA!
ul. Kopernika 6 m. 8
00-367 Warszawa
z dopiskiem "sznaucer Hen"
opis lekarza neurologa: http://www.fotoshare.info.../s/sdc11254.jpg
więcej na temat Hena tutaj: http://www.dogomania.pl/threads/174435- ... Y-NA-HOTEL
________________
dla zainteresowanych adopcją Hena kontakt do nas:
604 129 008 Magda
509 075 051 Paweł
a także: mru.psiaki@gmail.com
Nie wiadomo jak Hen stracił wzrok.
Wiadomo, że jego brak jest dla niego na razie jakby czymś nowym. Często odnosi się wrażenie, że psiak próbuje jeszcze dojrzeć coś w ciemności...
Hen został znaleziony przez nas na ulicy i na naszych oczach został potrącony przez samochód...
W lecznicy, do której trafił po wypadku był przeznaczony do uśpienia.
Jedno jest pewne - Hen to psiak pełen życia, który szybko przystosowuje się do nowej sytuacji. Już po kilku dniach nie ma problemu z poruszaniem się po lecznicy i na spacerach. Jedynie w nowych miejscach czuje się niepewnie.
Wspaniale radzi sobie używając słuchu i węchu. Hen pracuje ze szkoleniowcami
Jest samcem trochę dominującym, ale bardzo kochanym!
Henryk za tydzień trafi do hoteliku :) i jak najbardziej będzie psem do adopcji - po kastracji itd.
koszt hotelowania go to 400 zł miesięcznie + karma
Hen musi jednak jeszcze zostać wyleczony (uszy w bardzo złym stanie grożą utratą słuchu...) i skonsultowany z okulistą (neurolog podejrzewa, że przyczyną ślepoty mogło być zapalenie nerwów wzrokowych, a w niektórych przypadkach jest to wyleczalne... chcemy to sprawdzić)
to duże koszty
dlatego bardzo prosimy o wsparcie finansowe!
pieniążki można wpłacać na subkonto lokalnej grupy Fundacji Viva!
DnB NORD 54 1370 1109 0000 1706 4838 7310
FUNDACJA MIĘDZYNARODOWY RUCH NA RZECZ ZWIERZĄT VIVA!
ul. Kopernika 6 m. 8
00-367 Warszawa
z dopiskiem "sznaucer Hen"
opis lekarza neurologa: http://www.fotoshare.info.../s/sdc11254.jpg
więcej na temat Hena tutaj: http://www.dogomania.pl/threads/174435- ... Y-NA-HOTEL
________________
dla zainteresowanych adopcją Hena kontakt do nas:
604 129 008 Magda
509 075 051 Paweł
a także: mru.psiaki@gmail.com
Ostatnio edytowano 26 sty 2010, o 08:21 przez mru, łącznie edytowano 1 raz